Benzoesan sodu - czy należy go unikać? (WIDEO)
Benzoesan sodu jest konserwantem stosowanym najczęściej przy produkcji żywności. Znajdziemy go w takich produktach, jak pakowane przyprawy, konserwy, wędliny, niektóre gotowe wypieki. Czy należy go zatem unikać? Benzoesan sodu to konserwant, znany też jako sól sodowa, czy E211.
Niestety benzoesan dodawany jest przed producentów niemal do wszystkich możliwych produktów. Oprócz konserw, zawiera go też margaryna, dżem, słodycze oraz przyprawy. Producenci wykorzystują go, aby uchronić swoje produkty od zepsucia.
Naturalnie w niewielkich ilościach znajdziemy go w produktach, takich jak: żurawina, jagody czy grzyby. Najczęściej znajdziemy go w gotowych sosach, zupach, przetworach, konserwach, czy napojach gazowanych. Chociaż benzoesan sodu nie uznawany jest szkodliwy konserwant, spożycie go w zbyt dużej ilości może powodować szereg skutków ubocznych.
Przepisy dopuszczają jego stosowanie w określonych normach, ale eksperci ds. żywienia zwracają uwagę, że nadmiar benzoesanu sodu może być szkodliwy. Dzienna dawka według dietetyków nie powinna przekraczałać 5 mg E211 na każdy kilogram masy ciała.
W przeciwnym razie mogą pojawić się objawy, takie jak: dolegliwości żołądkowe czy pokrzywka na skórze. Warto wiedzieć, że benzoesan sodu jest szczególnie groźny w duecie z witaminą C, ponieważ może zareagować i wytworzyć rakotwórczy benzen. Czytajmy składy i unikajmy go, zwłaszcza gdy często boli nas brzuch i cierpimy na niestrawność.
