Wiosenne porządki. Produkty, które wspomogą naturalną detoksykację organizmu

Ptaszki ćwierkają, na duszy jakby lżej i można wreszcie odetchnąć pełną piersią, zrzucając z siebie ciężar zimowego przygnębienia. Jednym słowem – idzie wiosna. Ach, jak radośnie, kiedy znowu budzi się w człowieku energia! Aż chce się żyć! Jednak czasem po zimie bywa ciężko. Niby przychodzi powiew świeżości, a człowiek jakiś „przymulony” i pozbawiony sił. Bardzo często w trakcie zimy wpada kilka zbędnych kilogramów, dlatego też popularnością cieszą się wszelkiego rodzaju diety detoksykacyjne.

Brzmi fajnie, nieprawdaż? Chętnie w to wierzymy. W końcu to nie my – to mityczne toksyny, które zalegają w organizmie. A o co w tym chodzi tak naprawdę? Detoksykacja to pozbywanie się toksyn z organizmu, a większość z nas na słowo „toksyna” reaguje wręcz alergicznie. W głowie kłębią się obrazy rodem z filmów – stalowe beczki z wizerunkiem czaszki, ludzie w skafandrach, hermetyczne pomieszczenia, wirówki, komputery i mikroskopy. Spokojnie – nikt z nas nie jest niczym skażony, w przeciwnym wypadku leżelibyśmy w stanie ciężkim w szpitalu i tam odbywałaby się ta prawdziwa detoksykacja (w sposób bardziej zbliżony do filmowych scenariuszy).

Zobacz film: "#dziejesienazywo: Czym są toksyny i dlaczego powinniśmy pozbyć się ich z organizmu?"

Czym zatem są owe toksyny? Tak naprawdę może to być absolutnie wszystko. Nawet witaminy w zbyt dużej ilości nam szkodzą, a ich wpływ na organizm można wtedy określić jako „toksyczny”. Toksynami mogą być też nagromadzone w nadmiarze produkty uboczne metabolizmu spowodowane zbyt ubogą dietą, chętnemu oddawaniu się nałogom w postaci picia większej ilości kawy, palenia papierosów, jedzenia słodkich ciast i ciasteczek i wiele, wiele innych. Ile osób – tyle możliwości tak naprawdę.

Dlatego też nie ma jednej, jedynej diety detoksykacyjnej, która w magiczny sposób oczyści nas ze wszystkiego, co szkodliwe. Tak się zwyczajnie nie da. Z drugiej strony: nasz organizm sam sobie świetnie poradzi, o ile nie będziemy mu przeszkadzać. Wiele produktów spożywczych świetnie wspomaga te naturalne procesy samooczyszczania się organizmu ze wszystkiego, co jest mu zbędne, oraz usprawnia działanie poszczególnych organów.

Prezentujemy listę grup produktów, które warto wprowadzić do codziennej diety, aby poczuć się lżej i dłużej cieszyć się dobrym zdrowiem oraz pozytywną energią każdego dnia:

• zioła (natka pietruszki, oregano, rozmaryn, tymianek, kolendra itp.), przyprawy (imbir, kurkuma, ostra papryka, pieprz, cynamon itp.) oraz wszystkie owoce i warzywa o intensywnych kolorach (jagody, cytrusy, warzywa liściaste, buraki, marchew itp.) – są bogate w witaminy, składniki mineralne, a przede wszystkim w specyficzne przeciwutleniacze, dzięki czemu mają silne działanie przeciwgrzybiczne, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwzapalne, przeciwnowotworowe, przeciwbólowe, przeciwmiażdżycowe i wiele innych;

• tłuste ryby morskie (śledź, dziki łosoś, makrela), owoce morza i tran – to najlepsze źródła kwasów tłuszczowych n-3, które usprawniają pracę układu krążenia i nerwowego. Poprawiają pamięć, mają działanie przeciwnowotworowe, przeciwzapalne, antyoksydacyjne, immunostymulujące, dlatego warto zwrócić uwagę na odpowiednie spożycie n-3 i jego stosunku do n-6, gdyż na skutek nadmiernego przyjmowania olejów roślinnych niwelujemy wszystkie prozdrowotne właściwości n-3;

• produkty mleczne (mleko, jogurty, kefiry, maślanki, sery) – wspomagają pracę wątroby, nerek i tarczycy. Ze względu na wysoką wartość odżywczą i zawartość probiotyków wspomagają funkcjonowanie układu odpornościowego, pokarmowego i nerwowego, szczególnie mleko i sery są bogate w sprzężone dieny kwasu linolowego (CLA), które działają immunostymulująco, antyoksydacyjnie, antymiażdżycowo, antynowotworowo, zapobiegają otyłości, a także cukrzycy typu 2;

• warzywa kapustne (kapusta, brukselka, brokuły, kalafior, kalarepa, jarmuż) – są bogate w witaminy, składniki mineralne oraz przeciwutleniacze, a dodatkowo są niskokaloryczne. Mają silne działanie przeciwnowotworowe, przeciwzapalne i przeciwbólowe. Pobudzają gojenie się wrzodów i ranek, usprawniają trawienie oraz wykazują właściwości prozdrowotne dla oczu i układu krążenia. Olejki eteryczne, które powodują wzdęcia, usuwa się poprzez gotowanie czy duszenie w naczyniu bez pokrywki (najmocniej ulatniają się one w trakcie pierwszych 5-10 minut);

• produkty bogate w błonnik (warzywa i owoce, ale również nasiona roślin strączkowych i produkty zbożowe) – stanowią ważną rolę w układzie pokarmowym człowieka, regulując jego pracę, prowadząc do usuwania toksyn i rozwoju dobrych bakterii. Zapobiegają zaparciom i obniżeniu wchłaniania cholesterolu. Ponadto pomagają w utrzymywaniu stabilnego poziomu cukru we krwi i powodują uczucie sytości.