Masz chorą tarczycę? Nie jedz kapusty!

Glukozynolany (inaczej glukozynolaty) najczęściej występują w roślinach z rodziny Brassicacea. Są to: kapusta biała, kapusta włoska, kapusta czerwona, kapusta pekińska, brukselka, rzepak, kalafior, brokuły, rzodkiewka, kalarepa, rukola, chrzan oraz gorczyca.

Badania wykazują, że glukozynolany w warzywach mają właściwości lecznicze. Związki te są naturalnymi pestycydami, które chronią przed roślinożercami, patogenami oraz insektami. Do wydzielania toksycznych substancji dochodzi podczas procesu rozpadu. Niektóre z nich hamują rozwój chorobotwórczych bakterii działających w organizmie człowieka, np. takich jak Helicobacter pylori.

Wiadomo także, że glukozynolany pełnią ważną rolę w profilaktyce leczenia nowotworów. Naturalne związki w nich występujące hamują bowiem rozwój komórek nowotworowych na wczesnych ich etapach.

Toksyczny glukozynolat powoduje spadek aktywności sekrecyjnej tarczycy. Dzieje się tak z powodu zniwelowania syntezy tyroksyny. Skutkiem tych działań jest obniżony poziom T3 oraz T4 we krwi oraz podwyższony poziom aktywności tyreotropowej przysadki mózgowej.  

Jedzenie kapusty w menu osób chorych na tarczycę nie jest do końca zabronione. Można ją spożywać przy przyjmowaniu jodu w diecie. Tak zbilansowana chroni organizm przed ryzykiem nowotworu.  

Podobnie działają goitrogeny, czyli związki, które hamują wchłanianie składników odżywczych z jedzenia. Dzięki nim blokowane jest przyswajanie się jodu, co powoduje problemy związane z działaniem tarczycy. Obecność tych substancji odpowiedzialna jest za powiększanie się woli tarczycowych u ludzi.

Im mniejsze jest stężenie jodu w diecie, tym większe stają się wole tarczycowe. Skutkuje to także nieustannym uczuciem zimna, problemami z włosami czy chronicznym zmęczeniem.