Schudła 53 kg. Zemściła się na mężu, który ją zdradzał i wraz z kochanką wyśmiewał jej wygląd

Betsy Ayala pochodzi z Teksasu. Dziś kobieta cieszy się z nowego życia, jednak jeszcze kilka lat temu każdy dzień był dla niej prawdziwym koszmarem. Swoja poruszającą historią postanowiła podzielić się z internautami. W 2013 przywitała na świecie swoją córeczkę, ale po porodzie przybrała na wadze i w pewnym momencie ważyła 119 kilogramów.

Na początku jej mąż zapewniał, że nadprogramowe kilogramy wcale mu nie przeszkadzają. Kobieta była przekonana, że ukochany całkowicie akceptuje jej wygląd. Niestety, po jakimś czasie, zaczął się naśmiewać z jej wyglądu i okazało się, że zdradza ją z koleżanką z pracy. Na koniec mężczyzna, z którym dzieliła w sumie 17 lat swojego życia, postanowił od niej odejść. Zrobił to, gdy ich córeczka miała zaledwie sześć miesięcy.

- O wszystkim dowiedziałam się dwa dni po świętach Bożego Narodzenia. Przez przypadek przeczytałam rozmowę męża z jego kochanką. Nazywali mnie tłustą krową - zdradziła kobieta w wywiadzie dla news.com.au.

Cały świat Betsy legł wówczas w gruzach. Została samotną matką i cierpiła z powodu otyłości. Depresja poporodowa spotęgowała u Betsy problemy z odżywieniam. Jak przyznała w wywiadzie, była wtedy całkowicie załamana. Jednak nie miała zamiaru się poddać. Postanowiła zawalczyć o samą siebie i pozbyć się zbędnych kilogramów.

Pierwszym krokiem było całkowite zrezygnowanie ze słonych i słodkich przekąsek. Posiłki spożywała częściej, ale za to w małych porcjach. Następnym etapem kuracji odchudzającej było trenowanie zumby, potem zapisanie się na siłownie i bieganie.

Dzięki wsparciu swojej siostry Betsy otworzyła się na ludzi i znowu zaczęła nawiązywać kontakty towarzyskie. Kiedy zauważyła, że z czasem staje się coraz szczuplejsza, poczuła jeszcze większą motywację.

Po upływie trzech lat Betsy ważyła już 73 kg. Zyskała wysportowaną sylwetkę i ostatecznie osiągnęła wagę 66 kg. W rozmowie z mediami kobieta przyznała, że tak naprawdę mąż, odchodząc, zrobił jej wtedy przysługę. W końcu stała się szczęśliwa, zaczęła pozytywnie myśleć i całkowicie odzyskała wiarę w siebie. Poznała też miłość swojego życia

Dziś Betsy Ayali prowadzi na Instagramie konto obserwowane przez ponad 90 tys. osób. Rok temu urodziła drugie dziecko. Kobieta chętnie dzieli się na swoim profilu zdjęciami z rodzinnego życia.

Betsy, aby zrzucić ciążowe kilogramy wróciła na siłownię. ''Nie będę kłamać, jest ciężko. Prawdopodobnie bardziej emocjonalnie niż fizycznie, ale daję radę. Trzy razy moje oczy napełniły się łzami, ponieważ zobaczyłam, jak wyglądam i było mi ciężko myśleć o podróży, która jest przede mną. Chcę być znowu szczęśliwa i czuć się dobrze we własnej skórze" - napisała pod zdjęciem opublikowanym 47 tyg. temu.

Na najnowszych zdjęciach widać, że jej plan przynosi doskonałe efekty i kobieta wraca do swojej wagi sprzed ciąży. Wagi, w której jak sama przyznała, czuje się najlepiej zarówno fizycznie, jak i psychicznie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl