Sekret długowieczności najstarszej Europejki

Dokładnie 29 listopada Emma Morano Skończyła 116 lat. Życzenia urodzinowe otrzymała od prezydenta Włoch Sergio Mattarella i papieża Franciszka, który do życzeń dołączył prezent – małą płaskorzeźbę z wizerunkiem świętych Piotra i Pawła. – Mam piękny głos. Jeśli chcecie, mogę wam zaśpiewać moją ulubioną piosenkę Parlami d'amore Mariu – powiedziała w jednym z wywiadów udzielonych podczas urodzinowego przyjęcia.

To nie wszystko – jubilatka zapewniła zgromadzonych gości, że ma się świetnie i jak na razie nigdzie z tego świata się nie wybiera. Staruszkę nie opuszcza poczucie humoru, w dodatku wciąż pozostaje aktywna – dnie spędza na zajmowaniu się mieszkaniem oraz gotowaniu. Dopiero od kilku miesięcy pomaga jej opiekunka, bo do tej pory kobieta mieszkała sama.

Emma Morano urodziła się 29 listopada 1899 roku w Vercelli w rodzinie z ośmiorgiem dzieci. To obecnie najstarsza Europejka. Starsza od niej o zaledwie kilka miesięcy jest tylko urodzona w lipcu tego samego roku Amerykanka Susannah Mushatt Jones.

Morano przeszła na emeryturę w wieku 75 lat. Całe życie pracowała w fabryce oraz jako kucharka w szkole z internatem. Dziś mieszka w Verbanii w północnych Włoszech, gdzie na jej cześć jest obecnie przygotowywany spektakl teatralny.

Jaki jest jej przepis na długowieczność? Codziennie je dwa jajka – jedno surowe i jedno ugotowane na twardo. Tak zalecił jej lekarz, kiedy miała 20 lat i od tamtej pory stosuje się do jego zalecenia. Na śniadanie je ciastka z mlekiem lub z wodą. Na obiad zazwyczaj makaron i mielone mięso.

Morano nie stroni również od słodyczy. Jak sama podkreśla, ważny jest również dla niej sen. Kobieta kładzie się spać około godziny 19 i wstaje przed 6 rano.