Co się stanie z twoim ciałem, jeśli przestaniesz pić wodę?

Wyobraźmy sobie, że jesteśmy na pustyni, nie ma żadnej studni czy oazy w pobliżu. W takich warunkach wytrzymamy bez wody maksymalnie kilka dni. Oczywiście nikt z nas nie musi obawiać się, że zostanie zupełnie pozbawiony dostępu do tego napoju. Zdarza się jednak, że ktoś świadomie rezygnuje z picia „zwykłej wody”, zastępując ją sokami, kawą, herbatą, alkoholem lub innymi płynami. Czy to dobry pomysł? Jak organizm reaguje na takie eksperymenty? Sprawdźmy.

1. Zmęczenie i pogorszenie funkcjonowania mózgu

Nic ci się nie chce i nie możesz skupić się na swoich zadaniach? Nie sięgaj po kawę, ale po szklankę wody mineralnej. Brak energii oraz gorsza koncentracja to efekty odwodnienia organizmu. Nasz mózg w 80 proc. składa się z wody, dlatego jego prawidłowe działanie jest uzależnione od odpowiedniej podaży płynów. Nawet niewielkie ubytki wody wpływają na upośledzenie funkcji tego organu. Oprócz spadku koncentracji i braku sił, możemy odczuwać bóle głowy oraz wahania nastroju.

2. Waga rośnie

Przez to, że wypijamy za mało wody, możemy mieć problemy z nadwagą. Organizm stara się zatrzymać każdą kroplę wody, by zapobiec ciężkiemu odwodnieniu. W efekcie rośnie masa ciała.

Ponadto, niedobory wody sprawiają, że jesteśmy bardziej głodni. Nie bez przyczyny dietetycy zalecają, by przed posiłkiem wypić szklankę tego życiodajnego płynu – dzięki temu czujemy się pełni i zjadamy mniej.

Kolejnym argumentem potwierdzającym tezę, że woda sprzyja odchudzaniu jest poprawa metabolizmu na skutek zwiększenia spożycia H2O. Wyniki badań opublikowane w czasopiśmie "The Journal Of Clinical Endocrinology and Metabolism" pokazują, że za mała podaż wody może zrujnować plany odchudzania. Okazało się, że u osób, które wypiły ok. 2 szklanki wody, przemiana materii poprawiła się o 30 proc. Naukowcy oszacowali, że zwiększenie spożycia wody o 1,5 litra dziennie pomoże dodatkowo spalić nawet 17 400 kcal w skali całego roku.

3. Problemy z cerą

Woda przywraca jędrność skórze, sprawia, że jest promienna, miękka, gładka – po prostu piękniejsza. A teraz wyobraźmy sobie, co się dzieje, jeśli zaniedbujemy systematyczne nawadnianie organizmu. Nasza cera szarzeje, zmarszczki stają się bardziej widoczne, naskórek się łuszczy i nieprzyjemnie ściąga. Przez odwodnienie cierpią również włosy - są pozbawione blasku, łamliwe, wolniej rosną.

4. Spada skuteczność treningu

Bez wody organizm nie jest w stanie skutecznie przekształcić węglowodanów w energię. Nie można również dostarczyć odpowiedniej ilości aminokwasów do tkanek mięśniowych. Ponadto, woda wspomaga rozkład tłuszczów. Jeśli więc chcemy zwiększyć skuteczność treningu, to bez wody ani rusz.

5. Problemy w toalecie

Niedostateczne spożycie wody przyczynia się do powstania zaparć. Przez odwodnienie cierpią również nasze nerki. Jeśli pijemy za mało płynów, muszą one intensyfikować swoją pracę, a przeciążenie organu z czasem może doprowadzić do poważnych zaburzeń i chorób. Oprócz tego, zaniedbania związane z przyjmowaniem wody jest jednym z częstszych powodów powstania kamieni nerkowych.

Odwodnienie można łatwo rozpoznać po barwie moczu. Ciemnożółty kolor uryny oznacza za małe spożycie wody. Przy ciężkim odwodnieniu nie można w ogóle oddać moczu.

6. Brak łez

Jeśli pijemy za mało wody, produkcja łez może zostać zahamowana. Przy niedoborach płynów, w pierwszej kolejności nawadniane są organy niezbędne do właściwego funkcjonowania organizmu, np. żołądek, płuca czy serce. W tym przypadku gruczoły łzowe schodzą na dalszy plan.

7. Problemy w sypialni

Kolejny ważny powód, by codziennie pić wodę. Mężczyźni, którzy zapominają o życiodajnym płynie, mogą mieć problemy z erekcją. Przy odwodnieniu zwiększa się produkcja hormonu peptydowego – angiotensyny. Duże stężenie tego związku jest charakterystyczne dla panów, którzy zmagają się z problemami ze wzwodem.