Czy film "Aż do kości" gloryfikuje anoreksję?
Mówią o sobie motylki. Liczą wszystko, co zjedzą. Łyżka jogurtu 0 proc. – 8 kcal, łyżeczka siemienia lnianego – 24 kcal, kawałeczek masła – 19 kcal… Film o anoreksji "Aż do kości”, który od 14 lipca będzie można oglądać w serwisie Netflix, już wzbudził wiele kontrowersji. Eksperci ostrzegają przed produkcją, twierdząc, że obraz zamiast ostrzegać przed chorobą, to ją gloryfikuje. Netflix po raz kolejny znalazł się w ogniu krytyki lekarzy i ekspertów. Kilka miesięcy temu specjaliści ostrzegali rodziców przed serialem dotyczącym samobójstw wśród nastolatków - "13 powodów".
1. Podzielone głosy
Zaczyna się dość niewinnie. Stopniowo zmniejsza się porcje, schodzi do coraz lżejszych posiłków. Wieprzowina – 280 kcal., makaron z masłem – 350 kcal., bułka – 150 kcal. I w taki sposób rozpoczyna się trailer do filmu. "Aż do kości” to nowa produkcja "Netflixa”. Film został wyreżyserowany przez byłą anorektyczkę Marti Noxon, która jest również autorką scenariusza. W główną rolę wciela się Lily Collins (córka słynnego muzyka Phila Collinsa), która – jak przyznała – chorowała na anoreksję. Głównym tematem są oczywiście zaburzenia odżywiania.
Zdaniem amerykańskich psychiatrów, zajmujących się leczeniem zaburzeń żywienia, film trywializuje chorobę. Dasha Nicholls, przewodnicząca wydziału zaburzeń odżywiania w Royal College of Psychiatrists, stwierdziła, że film jest niebezpieczny ze względu na swój komediowo-tragiczny wydźwięk. Zdaje się przekazywać widzowi informację, że anoreksja to "wzbogacające doświadczenie, które może wydawać się atrakcyjnym sposobem na rozwiązanie wewnętrznych problemów”.
Zarzuty odpiera reżyserka Marti Noxon, która twierdzi, że film mógłby otworzyć dyskusję w wielu kręgach społecznych o zagrożeniach płynących z anoreksji.
2. Przyczyny anoreksji
Pomijając dyskusję związaną z filmem, warto przyjrzeć się chorobie na którą cierpi ok. 2 proc. Polaków. Jakie są główne przyczyny anoreksji?
- Wyróżnia się kilka grup. Czynniki indywidualne, takie jak m. in. niewłaściwy obraz siebie, potrzeba zwrócenia na siebie uwagi, traumatyczne doświadczenia, perfekcjonizm czy brak poczucia kontroli. Rodzinne – wśród których najważniejszym jest zaburzenie relacji z rodzicami (obojgiem lub jednym z nich), ale też wysokie wymagania, brak autonomii czy zaburzone granice między członkami rodziny. Ostatni, czynniki społeczne, takie jak kreowanie idealnego, nierealnego wzorca kobiety, porównywanie się do innych lub problemy z określeniem własnego "ja” i odnalezieniem swojego miejsca – mówi psycholog Mateusz Dobosz ze specjalistycznej poradni online e-poradnia.com.
Mylnie uważa się, że anoreksja to głodówka mająca na celu wyzbycia się ze swojego życia pokarmu. Problem ma jednak głębsze podłoże:
- Anoreksja wbrew pozorom nie polega na chęci "niejedzenia”. To tylko wierzchołek góry lodowej. Pod tym stwierdzeniem zawsze kryje się mnóstwo innych problemów, jak np. chęć sprawowania nad sobą władzy, autonomii, bycia perfekcyjną lub idealną, chęć manipulowania otoczeniem, zwrócenia uwagi rodziców czy bliskich, wyrażenia buntu, odrzucenie własnej kobiecości, poczucie własnej siły i władzy… - mówi Dobosz.
Sprawdź koniecznie:
To pierwsze oznaki anoreksji u nastolatek. Wiedziałeś o tym?
3. Czy wiemy jak rozmawiać o anoreksji?
Film "Aż do kości” otwiera dyskusję – nie o zagrożeniach płynących z anoreksji – ale o sposobie poruszania tematu choroby.
- W jaki sposób mówić o anoreksji, aby do niej nie zachęcić? Odpowiedź jest prosta. Szczerze. Zaburzenie to jest dysfunkcyjnym mechanizmem radzenia sobie z pewnymi trudnościami. Powoduje wyniszczenie organizmu, takie jak np. zanik mięśnia sercowego, zanik miesiączki i wtórną niepłodność, problemy żołądkowe czy zaburzenia psychoorganiczne spowodowane uszkodzeniem mózgu. Niszczy funkcjonowanie wszystkich narządów, a przez to sprawia, że życie staje się dużo cięższe i trudniejsze niż przed chorobą. Z pewnością nie zachęca również fakt, że wiele objawów ma charakter nieodwracalny – mówi psycholog Mateusz Dobosz.
Sprawdź koniecznie:
Nawet nie wiesz jakie mogą być konsekwencje nieleczenia anoreksji
4. Filmowa atrakcyjność anoreksji?
- Nie mogę jednoznacznie stwierdzić, czy "Aż do kości” zachęci czy też nie zachęci do głodowania się. Na zaburzenie to wpływa zbyt wiele czynników. Krótko mówiąc - w środowisku, w którym występują już czynniki ryzyka wystąpienia anoreksji, może być on istotnym zapalnikiem. W środowiskach, gdzie te czynniki nie występują, może być jedynie wstrząsającym (lub nie) filmem – mówi psycholog Mateusz Dobosz.