Dlaczego Francuzi rzadziej chorują na miażdżycę? To ''paradoks francuski''
Profilaktyka przeciwmiażdżycowa to niezwykle ważny element codziennego dbania o zdrowie. Okazuje się, że Francuzi mogą znać jej największy sekret. Naukowcy nazwali to ''paradoksem francuskim''.
1. Francuzi rzadko chorują na miażdżycę
W 1992 francuski naukowiec Serge Renaud podczas badań nad chorobami układu krwionośnego wykazał, że Francuzi znacznie rzadziej w porównaniu do innych mieszkańców Europy cierpią na miażdżycę. Mogłoby się to wydawać dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że francuska dieta składa się przede wszystkim z tłustych serów, śmietany i czerwonego wina. Badania Renaud’a potwierdziły jednak, że to właśnie winogronowy trunek chroni Francuzów przed rozwojem miażdżycy.
2. Polifenole a paradoks francuski
W czerwonym winie znajdziemy cenne dla organizmu polifenole, które nie tylko chronią układ krwionośny, ale i wykazują działanie przeciwnowotworowe. Dodatkowo te cenne związku zmniejszają ból, wpływają pozytywnie na układ nerwowy, wspierają odporność, działają detoksykująco i przeciwzakrzepowo. Ochronne działanie polifenoli naukowcy nazwali ''paradoksem francuskim''.
Te same związki zajdziemy również w oliwie z oliwek, czarnej herbacie, winogronach, roślinach strączkowych oraz orzechach. Należy jednak wiedzieć, że czerwone wino to jedyny trunek alkoholowy, który zawiera te związku w takich ilościach. Nie znajdziemy ich w wódce czy piwie, a wino białe ma ich znacznie mniej. Eksperci ostrzegają jednak, by pamiętać, że chociaż spożywanie czerwonego wina chroni serca i naczynia krwionośne Francuzów, to ma negatywny wpływ na inne narządy, np. na wątrobę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl