Flambirowanie potraw

Termin pochodzi od francuskiego „flambé”, czyli „płonący”. Technika ta polega na polaniu jedzenia alkoholem, najlepiej brandy, koniakiem lub rumem i podpaleniu go. Alkohol wypala się błękitnym płomieniem, zostawiając delikatny posmak użytego alkoholu. Flambirowanie potraw wykonuje się w restauracjach w celu pozbycia się surowego smaku alkoholu z dania, a także by dodać nieco dramatyzmu przy stole. Tylko trunki z wysoką zawartością alkoholu mogą być użyte do flambirowania jedzenia. Piwo, szampan i większość win nie zdaje egzaminu. Do flambirowania najlepsze są trunki o 40% zawartości alkoholu. Te o zawartości wyższej niż 60% są odradzane, ponieważ są łatwopalne i mogą stanowić zagrożenie podczas zapalania. Przed flambirowaniem należy podgrzać alkohol do 54°C. Także danie powinno być ciepłe. Podczas zapalania potraw warto mieć w pobliżu dużą metalową pokrywkę, za pomocą której można szybko ugasić ogień, jeśli wymknie się spod kontroli.

Jak przeprowadzić flambirowanie?

1. Podgrzej alkoholowy trunek do momentu, kiedy na brzegach zacznie się gotować.
2. Upewnij się, że dana potrawa jest właściwie podgrzana.
3. Ostrożnie dodaj alkohol do dania. Pamiętaj, aby trunek nie znajdował się zbyt blisko źródła ognia, ponieważ może to spowodować eksplozję.
4. Zapal alkohol długą drewnianą zapałką.
5. Delikatnie potrząsaj naczynie z potrawą, aż wypali się resztka alkoholu.
6. Natychmiast podaj danie.

Nawet prosta potrawa może wiele zyskać, jeśli jest podana w niezwykły sposób. Flambirowanie sprawia, że tradycyjna zdrowa kuchnia zyskuje nowe, ciekawsze oblicze. Konieczne jest jednak zachowanie ostrożności, aby płomień nie spowodował pożaru. Flambirowaniu poddawane są najczęściej smażone owoce, takie jak banany i brzoskwinie, mięso (steki, szaszłyki), potrawy przyrządzone z jaj (omlety, naleśniki). Płonący alkohol nadaje potrawie bardziej wykwintny smak. Poza tym, staje się rodzajem widowiska, które uświetnia posiłek. Kuchnie wschodnie wykorzystują flambirowanie potraw w przyrządzaniu owoców morza oraz ryb. Lekko rozgrzany tłuszcz, na którym smażona jest potrawa, podpala się na około 30 sekund, a następnie gasi się ogień, przykrywając go pokrywką naczynia.

Flambirować można również drinki i inne napoje alkoholowe. Duże wrażenie na gościach możesz zrobić, samodzielnie przygotowując flambirowany deser owocowy. Wystarczy, że drobno pokrojone owoce przełożysz do salaterek, polejesz je rumem, posypiesz cukrem, a na koniec wszystko podpalisz. Po ugaszeniu płomienia goście będą się cieszyć smakowitym ciepłym deserem z pyszną słodką skorupką na wierzchu.