Masz 20, 30 lub 40 lat? Sprawdż, jak zmienia się twój metabolizm
Pamiętasz te czasy, kiedy zjedzenie słodyczy, śmieciowego jedzenia, drożdżówek czy mrożonej pizzy uchodziło płazem i zwykle nie wiązało się z przybieraniem na wadze? Czy teraz nawet przy rygorystycznej diecie ciężko zrzucić ci zbędne kilogramy? Jak wiadomo, metabolizm wraz z wiekiem szybko się pogarsza, co ma bezpośredni wpływ na odkładający się tłuszcz. Dowiedz się dokładnie, jak zmienia się zdolność spalania kalorii organizmu, kiedy przybywa nam lat oraz jak można wspomóc metabolizm.
Dwudziestolatkowie – szczyt formy
– Większość kobiet osiąga najwyższy współczynnik podstawowej przemiany materii (PPM), czyli liczby spalanych kalorii w wyniku wykonywania podstawowych funkcji życiowych, w późnym nastoletnim wieku lub świeżo po dwudziestce – mówi Christopher Ochner, profesor i ekspert ds. odchudzania w szpitalu Mount Sinai w Nowym Jorku. Oczywiście, im więcej się ruszamy, tym bardziej wzrasta nasza masa mięśniowa, spalamy kalorie i polepszamy metabolizm. Oprócz tego, do około 25. roku życia nasz organizm wciąż wykorzystuje spore pokłady energii na budowanie kości.
Jednak wszystko, co dobre, szybko się kończy. – Im bliżej trzydziestki, tym łatwiej o dodatkowe kilogramy i tym trudniej je zrzucać, nawet przy stosowaniu tej samej diety i prowadzeniu takiego samego stylu życia, co wcześniej – komentuje Ochner. Często w tym wieku ludzie zaczynają się statkować, podejmują stałą pracę (nierzadko siedzącą), co potęguje zwalnianie metabolizmu.
Trzydziestolatkowie – tycia ciąg dalszy
Kiedy spada nam masa mięśniowa, naturalna umiejętność naszego organizmu do spalania kalorii pogarsza się. Ponadto, po trzydziestce organizm nie wytwarza już tak wiele hormonu wzrostu jak wcześniej, co także przyczynia się do spowolnienia metabolizmu. Warto zatem stosować treningi siłowe, dzięki którym zbudujemy mięśnie i pobudzimy organizm do wytwarzania hormonu wzrostu. W ten sposób nasz metabolizm nabierze rozpędu i będzie tak samo szybki, jak u 20-latków.
Czterdziestolatkowie – zbiornik hormonów
Około czterdziestki szanse na urodzenie dziecka maleją. Zmniejsza się poziom estrogenu, progesteronu i hormonu wzrostu. Nietrudno się domyśleć, że metabolizm również się pogarsza. Oznacza to, że aby nie przytyć, należy obniżyć liczbę spożywanych kalorii. Jeżeli uprawiasz sport, możesz zredukować kaloryczność posiłków o 150 kcal dziennie. Jednak, jeśli stronisz od aktywności fizycznej, musisz spożywać znacznie mniej kalorii niż kilka lat wcześniej, by nie zwiększyć swojej wagi.
Ćwiczenia siłowe są ważne w każdym wieku, jednak po czterdziestce stają się obowiązkiem. W tym wieku w organizmie rozpoczyna się proces zwany sarkopenią, czyli naturalny spadek masy i siły mięśniowej związanej ze starzeniem się. Aby przeciwdziałać skutkom redukcji mięśni i wspomóc metabolizm, trzeba postawić na trening siłowy (jeżeli oczywiście do tej pory był ci obcy). – Podczas każdego ćwiczenia na siłowni spalamy kalorie, jednak to właśnie trening siłowy najlepiej przyspiesza metabolizm już po treningu – wyjaśnia Ochner.