2 z 7Oboje jedli, tylko ona tyła
Paul, ówczesny partner Kristiny, również uwielbiał dobrze zjeść. Mężczyzna gustował w fast foodach. Para chętnie odwiedzała takie lokale. Nierzadko brali również posiłki na wynos. Hamburgery, frytki, pizza - to były stałe składniki ich menu.
Kristina z żalem przyznawała, że Paul jednak nie tył, pomimo że para podobnie się odżywiała.
Wskutek złej diety, kobieta stale stawała się większa, podczas gdy jej partner utrzymywał wagę. Kristina nie przestawała jednak sięgać po kaloryczną żywność.
Zobacz też: Czy fast food może być zdrowy?