Ser koryciński wcofany ze sklepów. GIS: Jego spożycie grozi zatruciem

Państwowa Inspekcja Sanitarna informuje o wycofaniu ze sklepów Sera Korycińskiego Swojskiego. W próbkach produktów wykryto groźne bakterie. Sanepid ostrzega, że spożycie serca może spowodować zatrucie pokarmowe.

1. Ser Korycińki Swojski znika z półek

Podczas kontroli prowadzonej przez Państwową Inspekcję Sanitarną w próbkach sera wykryto niebezpieczne bakterie. We wszystkich z 5 badanych próbek stwierdzono obecność gronkowców koagulazo-dodatnich, w 2 z 5 próbek wykryto bakterie Listeria monocytogenes, a w jednej znaleziono enterotoksyny gronkowcowe.

Chodzi o produkty: "SER KORYCIŃSKI SWOJSKI, Ser dojrzewający z surowego, pełnego mleka krowiego", wszystkie rodzaje, z różnymi dodatkami.

Szczegóły dotyczące wycofywanych produktów:

Zobacz film: "Remdesivir będzie stosowany w leczeniu SARS-CoV-2"

Producent: Zarzeccy Sp. z o.o. , 16-140 Korycin, Mielniki 19, Wet. Nr Ident. 20117216,

Dystrybutor: Lidl sp. z o.o. sp. k., Jankowice, ul. Poznańska 48, 62-080 Tarnowo Podgórne,

Data produkcji: wszystkie przed dniem 30.06 i wszystkie z przedziału 13-21.07.2020 r.

Z datami spożycia przed i włącznie z datą 30.07.2020 r. oraz od 13.08.2020 do 21.08.2020 r.

Badania dotyczyły numeru partii: 30.06.2020, ale producent ze względu na zagrożenie związane ze spożyciem tych produktów podjął decyzję o o wycofaniu nie tylko tej partii, ale również szerszego asortymentu produktów również z datą produkcji po 14.07.2020 r.

2. Zjedzenie produktów grozi listeriozą

Produkcja została wstrzymana do odwołania, a w zakładach została przeprowadzona kontrola powiatowego lekarza weterynarii.

Spożycie zakażonego sera grozi zatruciem pokarmowym wywołanym przez bakterie Listeria monocytogenes. Listerioza jest groźna przede wszystkim dla kobiet w ciąży i osób z obniżoną odpornością.

Sieć sklepów Lidl przestrzega klientów przed zjedzeniem partii produktu, która może zawierać bakterie i zaleca, by sery wyrzucić lub zwrócić do sklepu, w którym zostały zakupione.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl