Suplementacja witamin

Witaminy i różnego rodzaju witaminizowane suplementy diety można bez problemu kupić nie tylko w aptece, ale i sklepie zielarskim, supermarkecie, a nawet na stacji benzynowej. Półki uginają się od pudełek i słoiczków z preparatami witaminowymi. Mają one postać tabletek, syropów, pastylek do ssania, żeli czy cukierków. Dostosowane są zazwyczaj do wieku – jedne dla seniorów, drugie dla dzieci, inne zaś dla dorosłych. Chętnie sięgamy po mikroelementy i multiwitaminy, bo są wygodne w użyciu. Połknięcie tabletki czy wypicie syropu nie wymaga tyle czasu i wysiłku, co przyrządzenie urozmaiconego posiłku, bogatego w naturalne witaminy.

W sklepach można również znaleźć witaminizowaną żywność. Wiele produktów spożywczych jest wzbogacana syntetycznymi witaminami. Takie witaminy dodaje się do soków, napojów, mleka, kaszek dla niemowląt, płatków śniadaniowych, margaryny, cukierków. Wiele z nich kupujemy dzieciom, bo uważamy, że są zdrowe. Łatwo jednak o przedawkowanie niektórych substancji. Dodatkowa dawka witamin i minerałów może pomóc osobom z upośledzonym układem wchłaniania albo osłabionym chorobą. Spożywanie witamin w innych sytuacjach nie ma sensu lub może grozić hiperwitaminozą.

Zawarte w żywności naturalne witaminy i minerały są zdrowsze od syntetycznych suplementów diety i gotowych preparatów multiwitaminowych. Prawdziwą kopalnią cennych mikroelementów są: warzywa, owoce, razowe pieczywo, gruboziarniste kasze, tłuszcze roślinne oraz ryby. Z witamin zawartych w produktach spożywczych organizm czerpie więcej korzyści niż z ich chemicznych odpowiedników. Z jedzeniem, poza witaminami, dostarczamy organizmowi również innych substancji, których nie znajdziemy w pigułkach.

Niektóre przedłużają trwałość witamin, a inne ułatwiają wchłanianie składników odżywczych, np. flawonoidy zawarte w owocach cytrusowych przedłużają trwałość witamin C, A i E. Połknięcie więc multiwitaminy to nie to samo, co zjedzenie świeżej pomarańczy. Zdrowa dieta jest o wiele bezpieczniejsza niż tabletki. Naturalnych witamin nie sposób przedawkować, natomiast witaminy syntetyczne dostarczone organizmowi w nadmiarze mogą grozić hiperwitaminozą. Dotyczy to zwłaszcza witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, a więc witaminy A, D, E oraz K.

Jeśli odżywiasz się prawidłowo, jesz dużo owoców i warzyw, nie ma powodu, byś sięgał po gotowe preparaty witaminowe czy suplementy diety. Zdarzają się jednak sytuacje, w których zapotrzebowanie organizmu na witaminy i mikroelementy gwałtownie wzrasta. Należą do nich:

• jedzenie w pośpiechu – zamiast obiadu jesz fast foody, nie masz czasu na jedzenie owoców, surówek nie lubisz, dodatkowo pijesz dużo mocnej kawy i herbaty, warto wtedy sięgnąć po multiwitaminy;
• zima i wczesna wiosna – wtedy brakuje świeżych warzyw i owoców, walka z rozwijającymi się wówczas infekcjami, brak słońca i ruchu wymagają sięgnięcia po „dodatkowe wsparcie”;

• aktywny tryb życia – żyjesz intensywnie, masz dużo obowiązków, uprawiasz sporty ekstremalne, chodzisz na siłownię – multiwitaminy na pewno przydadzą się twojej odporności;
• starszy wiek – seniorzy na wiele produktów nie mogą już sobie pozwolić ze względu na zdrowie, muszą unikać szczawiu – z powodu kamieni nerkowych, owoców – ponieważ podwyższają poziom cukru we krwi, kapusty – bo powoduje wzdęcia i gazy, wtedy dobrą alternatywą w dostarczaniu witamin organizmowi są gotowe preparaty;
• rekonwalescencja – przebyta choroba powoduje osłabienie organizmu i skutkuje deficytem witamin i minerałów, po kuracji antybiotykowej sięgnij zatem po gotowe witaminy, dostępne w aptekach.

Witaminy i mikroelementy powinny być składnikiem każdej diety; nie może ich zabraknąć w codziennych posiłkach. Jeśli odżywiasz się prawidłowo, jesz dużo warzyw, owoców i ryb, z pewnością nie potrzebujesz suplementacji diety. Jednak organizm człowieka czasami jest przemęczony i potrzebuje dodatkowego zastrzyku witamin, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Wówczas witaminy z apteki okazują się skutecznym sposobem na zapobieganie grypie i przeziębieniom.