Picie herbaty może mieć wpływ na sen. W zależności od tego, czy pijemy ją mocną, słabą czy ziołową, jakość snu może być lepsza albo gorsza.
Herbata, w zależności od czasu parzenia i rodzaju, może mieć działanie pobudzające lub uspokajające. Aby sen był lepszy, zaleca się tę drugą opcję. Herbata powinna być słaba i wykazywać działanie relaksujące.
Przed snem nie powinno się pić herbat, które mają dużą zawartość kofeiny. Bez względu na czas parzenia, taki napar może nas pobudzić, co znacznie utrudni zaśnięcie i negatywnie wpłynie na jakość snu.
Nie zaleca się więc wieczorem picia czarnej, mocnej herbaty ani mieszanek z jej wykorzystaniem.
Herbata, oprócz kofeiny, może zawierać także inny pobudzający składnik - teinę. Największą ilość znajdziemy w białej, najmniej - w czerwonej herbacie.
Zwykle im krócej parzymy herbatę, tym mocniejsze będzie jej działanie. Wyjątek stanowi herbata zielona. Parzona przez więcej, niż 8 minut, nabierze właściwości wyciszających, uspokajających, czasem nawet nasennych.
Herbata zielona jest więc dobrym sposobem na polepszenie jakości snu, jednak tylko wówczas, kiedy jest odpowiednio przygotowana.
Najlepszym rozwiązaniem będą jednak napary ziołowe. Przygotowane w odpowiedni sposób pozwolą ukoić nasze nerwy i pozbyć się stresu nagromadzonego przez cały dzień.
Herbaty ziołowe mają bardzo pozytywny wpływ na jakość snu. Najlepiej jest sięgać po napary z melisy i rumianku. Obie propozycje uspokoją nasze ciało i umysł i sprawią, że szybko i sprawnie zaśniemy.
Podobne działanie wykazuje korzeń kozłka i dziurawiec, jednak warto pamiętać, że czasem składniki te mogą podrażnić wrażliwy żołądek.
Uspokajająco i nasennie zadziała także napar lawendowy i herbata z szyszek chmielu. W aptekach dostępne są także specjalne mieszanki, które łączą w sobie działanie wielu ziół.
Poleca się picie herbaty na krótko przed zaśnięciem, ponieważ działanie uspokajające i nasenne zwykle widać tuż po wypiciu naparu. Aby wzmocnić efekt, można zapewnić sobie relaksującą muzykę, wieczór z książką lub aromaterapię.