Wpływ alkoholu na sen. Zobacz, jak wypoczywa organizm ''po spożyciu''
O szkodliwości alkoholu napisano już tysiące książek, przeprowadzono niezliczoną ilość badań i zainicjowano wiele kampanii, mających na celu uświadomienie ludzi o ryzyku jego spożywania.
Niestety, napoje wyskokowe są wciąż jedną z najczęściej stosowanych używek. Wmawiamy sobie, że jeśli sięgamy po drinka raz na dwa tygodnie, pijemy wino wyłącznie w niedzielę, albo raczymy się niskoprocentowym piwem w weekend, nasz organizm nie odczuje zgubnych skutków działania alkoholu.
Nic bardziej mylnego! Badania przeprowadzone przez Medical News Today dowiodły, że każda ilość procentów wpływa na nasze ciało. Tym razem wzięliśmy pod lupę, jak alkohol wpływa na sen.
Na następnym slajdzie zobaczysz WIDEO
Zobacz też: Alkohol na diecie – jak i co pić, aby nie przytyć?
Badania
Fińscy naukowcy pod kierownictwem Julii Pietilä z Wydziału Nauk Biomedycznych i Inżynieryjnych Politechniki w Tampere, postanowili sprawdzić, jak alkohol wpływa na sen.
Badanie przeprowadzone na ponad 4000 osób w wieku od 18 do 65 lat polegało na analizie rytmu zatokowego serca.
HRV, czyli rytm zatokowy, jest regulowany przez autonomiczny układ nerwowy, na który składa się układ hamujący i pobudzający.
Układ pobudzający reguluje reakcje organizmu w stanie walki, natomiast hamujący - w stanie spoczynku. Ponieważ układy współpracują, na ich podstawie naukowcy określili jakość snu osób, które spożywały alkohol.
Na następnym slajdzie zobaczysz WIDEO
Okazjonalne drinki
Osoby, które rzadko sięgają po alkohol, są w najlepszej sytuacji pod względem jakości snu. Co nie oznacza jednak, że alkohol nie ma żadnego wpływu na ich odpoczynek.
Zaburzenia rzadko są zauważalne w pierwszej fazie snu. W drugiej części odpoczynku mogą natomiast pojawić się tendencje do pobudek i problemy z ponownym zaśnięciem.
Wg fińskich badaczy, nawet jedna szklanka Mojito zmniejsza nocną zdolność regeneracji organizmu o 9,3 proc.
Na następnym slajdzie zobaczysz WIDEO
Spożycie umiarkowane i duże
Weekendowe świętowanie nie sprzyja regeneracji organizmu. Wysokie stężenie alkoholu we krwi powoduje, że budzimy się nawet kilka razy w ciągu jednej nocy. W ciągu dnia odczuwamy natomiast zmęczenie.
Kiedy śpimy, organizm walczy z toksynami dostarczonymi wraz z trunkami. Pragnienie i ból głowy to bezpośrednie skutki odwodnienia.
Nawet jeśli teoretycznie przesypiamy całą noc, nasza zdolność regeneracji po umiarkowanym spożyciu alkoholu spada o 24 proc. Osoby, które cierpią na chorobą alkoholową tracą ten potencjał aż w 39,2 proc.
Na następnym slajdzie zobaczysz WIDEO
Alkohol w ciąży i po porodzie
Na szczęście społeczna akceptacja dla spożywania alkoholu w ciąży nie istnieje. Część kobiet jednak bagatelizuje zdrowie swoje i płodu. Alkohol nie tylko hamuje rozwój malucha, ale też zaburza jego sen, który staje się przerywany.
Mamy karmiące piersią również nie powinny sięgać po napoje procentowe. Nawet śladowa ilość alkoholu w pokarmie powoduje, że dzieci co prawda zasypiają szybciej, ale później budzą się i nie potrafią ponownie zasnąć.
Na następnym slajdzie zobaczysz WIDEO
Bezdech senny
Według badań, organizm pod wpływem alkoholu nie odpoczywa, a tylko się męczy.
Największe zagrożenie może stanowić OSA. Jest to obstrukcyjny bezdech senny polegający na zatamowaniu dróg oddechowych. Powoduje nie tylko częste budzenie się, ale też niedotlenienie mózgu i innych ważnych narządów.
Najbardziej narażeni na OSA są osoby cierpiące na chorobę alkoholową, ale warto pamiętać że każda, nawet najmniejsza ilość alkoholu, poważnie szkodzi zdrowiu.
Zobacz też: 5 mitów o alkoholu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl