Wyszczuplanie na ostatnią chwilę przed urlopem!
Urlop zbliża się wielkimi krokami, ty jesteś już na niego gotowa, ale twoja sylwetka ciągle nie? Brzmi znajomo, prawda? Na szczęście można wyszczuplić ciało i poprawić kondycję skóry na ostatnią chwilę przed urlopem! Ważne, trzeba jednak działać szybko! Na co warto zwrócić uwagę? Wraz z ekspertem podpowiadamy co wybrać na ostatnią chwilę przed urlopem, aby na plaży bez skrępowania założyć bikini!
1. Zacznij od diety
Myślisz, że w 2-3 tygodnie nie zdołasz zrobić zbyt wiele? Nic bardziej mylnego, nawet po tak krótkim czasie zauważysz efekty. I chociaż to co czasami wydaje się być banalne to warto spróbować i… dać się mile zaskoczyć!
– Warto najpierw zadbać o ciało od wewnątrz. ProLon® to 5-dniowy program żywieniowy, imitujący głodówkę, który silnie stymuluje procesy regeneracyjne i odmładzające, przyczyniając się do utraty zbędnych kilogramów, a jednocześnie do obniżenia poziomu wskaźników związanych z procesem starzenia takich jak np. cholesterol czy glukoza na czczo. Przez 5 dni spożywa się gotowe, wegańskie posiłki, a po upływie tego czasu można wrócić do normalnej diety – mówi dr Ewa Rybicka z warszawskiej kliniki Estetica Nova.
W okresie letnim pamiętajmy, że powinniśmy pić dużo wody. Dlaczego? – Woda sprawi, że skóra będzie nawilżona od środka, miękka i gładka, a widoczność cellulitu zostanie zmniejszona. Po drugie – sięgajmy chętnie po warzywa i owoce. To właśnie latem mamy najlepsze produkty, z których aż żal byłoby nie korzystać – dodaje dr Rybicka. Oprócz zdrowego odżywiania niezbędny będzie też ruch. To nic trudnego, codzienny długi spacer, przejażdżka rowerowa czy jogging poprawią wygląd ciała, ale będą wiązały się też ze wzrostem hormonów szczęścia.
Aby poprawić kondycję ciała, warto się o nie zatroszczyć także w domowej pielęgnacji. – Do codziennej rutyny warto włączyć szczotkowanie ciała na sucho. Polega ono na ty, iż przy użyciu specjalnej szczotki posuwistymi ruchami (zawsze w kierunku serca) wykonujemy masaż ciała. Dzięki temu złuszczamy martwy naskórek, a także wygładzamy skórę i stymulujemy ją do przebudowy – radzi ekspert.
2. Wyszczuplanie w gabinecie
Jaki zatem szybko przygotować ciało do urlopu? – Od codziennej rutyny pielęgnacyjnej aż do zabiegów w gabinecie – to właśnie sposób na osiągnięcie najlepszych efektów jeszcze przed urlopem – mówi dr Ewa Rybicka.
3. Ekspert od modelowania ciała
Icoone to zabieg idealny dla osób walczących z głęboko zlokalizowaną tkanką tłuszczową trudną i cellulitem. Jak działa? – Podczas wielowymiarowego masażu dochodzi do redukcji cellulitu oraz wymodelowania sylwetki. Technologia ta to połączenie mechanicznego masażu, zimnego lasera i światła LED. Na samym początku laser zostaje absorbowany przez komórki tłuszczowe i powoduje ich rozkład.
Następnie światło LED zmienia przepuszczalność błon komórkowych, skutkiem czego komórki tłuszczowe są lepiej metabolizowane i przy pomocy mechanicznego masażu przetransportowane do krwi i limfy bez możliwości powstania złogów – wyjaśnia dr Ewa Rybicka. W efekcie cellulit ulega zmniejszeniu, a skóra staje się bardziej elastyczna. Chociaż zalecana jest cała seria zabiegów – bardzo istotne w temacie przygotowań do urlopu jest to, że efekty są już widoczne po pierwszym zabiegu. To zatem doskonały zabieg na ostatnią chwilę przed urlopem, szczególnie że możemy go wykonywać w serii co 2-3 dni.
4. Pozbądź się tłuszczyku… zimnem!
– Z-Lipo to technologia krioterapii, która oddziałuje niskimi temperaturami docelowo na adipocyty (komórki tłuszczowe). Powoduje ich obumarcie bez uszkodzenia tkanek okalających. Po zabiegu system immunologiczny usuwa martwe komórki tłuszczowe w ciągu 4 do 6 tygodni. Badania kliniczne udowodniły redukcję tkanki tłuszczowej o 30-40% w miejscu zabiegu – tłumaczy ekspert. Pamiętaj, że najlepsze efekty osiągniesz, gdy połączysz zabieg z aktywnością fizyczną i piciem większej ilości wody. Najczęściej należy wykonać od 1 do 3 zabiegów, dlatego warto pomyśleć o nim wcześniej.
5. Przyjemne otulenie
Bandaże Arosha to nowość, która zaczyna cieszyć się coraz większym zainteresowaniem. – Zabieg z jednej strony bardzo przyjemny i relaksujący, z drugiej niezwykle skuteczny. Wspomniane bandaże wykonane są z delikatnej bawełny, która nie uciska skóry, a zapewnia kontrolowaną kompresje. Ciało owinięte bandażem sprawia, że składniki aktywne kosmetyków wchłaniają się jeszcze lepiej.
Najpierw wykonujemy peeling, a następnie ciało lub wybraną partię owija się wspomnianym bandażem. Zabieg kończy się wmasowaniem odpowiednio dobranego kremu – wyjaśnia. Metoda ta sprawdza się w walce z cellulitem, modelowaniu i wyszczuplaniu sylwetki, a także ujędrnianiu i nawilżaniu skóry. Efekty widoczne są po pierwszym zabiegu, ale zalecana jest seria (ilość i częstotliwość) zostaje ustalona po konsultacji ze specjalistą.
Niska inwazyjność zabiegu sprawia, że również można go wykonać na ostatnią chwilę (ok. 2-3 tygodnie) przed urlopem – skóra stanie się sprężysta i ujędrniona.