Groźne jak azbest i tytoń. Brytyjskie śniadanie zwiększa ryzyko rozwoju raka
Dietetycy wskazują, że jednymi z najgorszych produktów są uwielbiane przez Brytyjczyków kiełbaski i bekon. Przetworzone mięso może zwiększać ryzyko rozwoju raka, zwłaszcza raka jelita grubego. To jedzenie zostało sklasyfikowane jako czynnik rakotwórczy grupy pierwszej.
W tym artykule:
"To tykająca bomba zegarowa"
Coraz więcej badań wskazuje na silny związek między dietą a rozwojem nowotworów. Tłuszcze nasycone, cukier, alkohol, przetworzona żywność, to produkty, które mogą się negatywnie odbić na naszej kondycji i zdrowiu. Wskazuje na to m.in. obserwacja obejmujące grupę ponad 472 tys. osób w ciągu 11 lat przeprowadzona przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego w Anglii.
Autorzy badań oszacowali, że wegetarianie i weganie są o 14 proc. mniej narażeni na zachorowanie na nowotwory.
- Nasze odkrycia dostarczają kolejnych dowodów na to, że przestrzeganie diety wegetariańskiej, peskatariańskiej lub o obniżonej zawartości mięsa, może wiązać się z niższym ryzykiem zdiagnozowania raka. Sugerują również, że ryzyko zachorowania na nowotwór dla poszczególnych grup dietetycznych może być różne w zależności od rodzaju tego nowotworu - wyjaśnił główny autor badania Cody Watling, cytowany przez "Medical News Today".
Rezygnujesz z mięsa? Takie mogą być efekty
Bekon i kiełbaski - to produkty z czarnej listy dietetyków
Dietetycy wskazują, że jednymi z najgorszych produktów są uwielbiane przez Brytyjczyków kiełbaski i bekon.
- Ten rodzaj żywności prowadzi do przybierania na wadze i otyłości oraz osłabia układ odpornościowy, co czyni organizm podatnym na wiele rodzajów raka - przekonuje dr Monika Wassermann w rozmowie z Express.co.uk.
Dietetycy wskazują, że w procesie produkcji tych specjałów jest dodawane dużo soli i konserwantów, które przedłużają ich przydatność.
- Kiełbasy są wypełnione szkodliwymi chemikaliami, takimi jak azotyny lub azotany, które mogą zwiększyć ryzyko raka. Organizm może przekształcić je w czynniki rakotwórcze. Z kolei bekon ma duże ilości soli, która jest wiązana z nadciśnieniem i zwiększonym ryzykiem raka żołądka - przypomina dr Wassermann.
Czerwone i przetworzone mięso tak groźne, jak azbest i tytoń
Spożywanie w zbyt dużych ilościach czerwonego mięsa jest uznawane za czynnik kancerogenny. Podobne, negatywne działanie ma mięso przetworzone, wędzone, peklowane i konserwowe, jak parówki czy szynka. Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega, że jedzenie zaledwie 50 g wędliny, czyli dwóch plasterków dziennie, zwiększa ryzyko zachorowania na raka jelita grubego, trzustki i prostaty.
Dowody na to są gromadzone od lat. W 2015 r. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) sklasyfikowała przetworzone mięso jako czynnik rakotwórczy grupy pierwszej.
W jednym z badań przeanalizowano dane dotyczące związku spożycia czerwonego, przetworzonego mięsa z rakiem jelita grubego. Analiza objęła pół miliona Brytyjczyków na przestrzeni siedmiu lat. Naukowcy ocenili, że osoby jedzące codziennie 79 g czerwonego, przetworzonego mięsa – miały o 32 procent większe ryzyko raka jelita grubego w porównaniu z osobami jedzącymi mniej niż 11 g.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.