2 z 6Nieregularne posiłki
Rano wstajemy za późno, wypijając tylko na szybko mocną kawę. Potem odwozimy dzieci do szkoły i spóźnieni przychodzimy na zebranie w pracy. W rezultacie śniadanie jemy o godz. 12. Obiad? Raczej późny i ciężkostrawny. A potem kanapki, kilka ciastek i ostatnia porcja lodów z zamrażalnika. Też tak masz?
- Chęć na słodycze spowodowana jest nadmiernym wytworzeniem insuliny przez trzustkę. Obniża to poziom cukru we krwi, a dalej zaostrza apetyt na słodkie. Do takiej sytuacji dochodzi zazwyczaj, gdy np. nie jemy cały dzień, a po dłuższej przerwie wygłodniali "pochłaniamy" na szybko posiłek – mówi dietetyczka.
Nieregularne jedzenie, nadmiar węglowodanów, niedobór błonnika i długotrwałe przerwy między posiłkami powodują skoki cukru w naszym organizmie. A to z kolei budzi w nas apetyt na słodycze.
Zobacz również: Coraz więcej niebezpiecznych oparzeń. Wszystkie przez piwo z limonką?