Jagody maqui – nowe superfoods
Już nie jagody goji czy jagody acai są najbardziej popularne. Trwa moda na jagody maqui, czyli przepyszne małe owoce z Patagonii – jednego z najczystszych miejsc na ziemi. Już kilkaset lat temu Indianie zjadali je na surowo lub w formie sfermentowanego napoju. Stosowano je na zmęczenie, bóle gardła, gorączkę czy dolegliwości układu pokarmowego.
W tych małych jagodach, nazwanych niedawno „superberry”, znajdują się olbrzymie ilości bioaktywnych substancji roślinnych. Chronią one przed nadmiernym promieniowaniem słonecznym czy szkodliwymi rodnikami odpowiedzialnymi za rozwijanie się chorób. Te niepozorne jagódki zapobiegają nawet nowotworom!
Sprawdźmy, co jeszcze kryją w sobie te superfood i gdzie możemy je kupić.
Zawartość jagód maqui
Organizm każdego z nas wytwarza przeciwutleniacze, jednak nieustanny stres, pośpiech i niezbilansowana dieta sprawiają, że zdolność do usuwania szkodliwych wolnych rodników jest niewystarczająca. W tym zadaniu z pewnością pomoże spożywanie jagód maqui.
Owoce te są nazywane najpotężniejszym źródłem antyoksydantów na całym świecie. W 100g tych prawie czarnych świeżych jagód znajduje się ich ok. 137,6mg. Taka sama waga wysuszonych owoców zawiera średnio aż 211,9mg.
Maqui to również bogactwo witamin B, C i E oraz składników mineralnych: żelaza, magnezu, wapnia czy potasu. W jagodach znajdują się też kwasy tłuszczowe omega-3, -6 i -9 oraz błonnik i białko.
Cyjanidyna w profilaktyce raka
Kolejnym ważnym organicznym związkiem chemicznym znajdującym się w jagodach maqui jest cyjanidyna. Działa ona przeciwnowotworowo, przeciwzapalnie, zapobiega nadwadze i otyłości. Warto ją stosować profilaktycznie w cukrzycy. Wykazuje silniejsze działanie antyoksydacyjne od witamin C, E oraz serweratrolu.
Superberry bogate w antocyjany wspierają proces przemiany materii. Ułatwiają odchudzanie bez efektu jo-jo. Usuwając zalegające produkty metabolizmu poprzez mocz i pot, wspomagają pracę organizmu w chorobach zakaźnych oraz stanach zapalnych żołądka i jelit.
Antocyjany zmniejszają ryzyko wystąpienia chorób związanych ze złym poziomem cholesterolu. Hamują także rozwój komórek nowotworowych, przyspieszają gojenie się ran oraz zapobiegają procesom starzenia się skóry.
Badania naukowców z Uniwersytetu w Ohio wykazały, że antocyjany podawane w formie wyciągów z jagód hamują wzrost komórek nowotworowych w jelicie grubym.
Delfinidyna działa na oczy
Badania nad zawartością jagód maqui nieustannie trwają. Wiadomo jednak, że ich spożywanie jest bezpieczne dla każdego z nas. Dotychczas w składzie znaleziono aż osiem antocyjanów – substancji przeciwutleniających, które pozytywnie wpływają na zdrowie.
To właśnie m.in. jednej z nich, delfinidynie, jagody zawdzięczają tak mocny kolor. Ten organiczny związek chemiczny uszczelnia naczynia włosowate, zmniejsza ich przepuszczalność oraz wspomaga leczenie zaburzeń w mikrokrążeniu oka. Delfinidyna pozytywnie wpływa na ukrwienie tęczówki oraz ostrość widzenia. Po jagody maqui powinny więc szczególnie sięgać osoby spędzające długie godziny przed komputerem.
Spożywanie jagód maqui
Jagody maqui możemy spożywać w formie całych owoców lub w postaci proszku. Idealnie pasują do naturalnego jogurtu, tworząc zdrowy koktajl. Zmieszane z wodą smakują jak sok, a dodawane do płatków czy owsianki, wzbogacą codzienne śniadania. Za 100g liofilizowanych jagód w proszku zapłacimy ok. 70 zł. Już jedna łyżka dodawana do posiłków poprawi nasze samopoczucie.
W aptekach bądź w sklepach ze zdrową żywnością możemy także spotkać kapsułki ze sproszkowanymi jagodami maqui. Pojemnik z 60 kapsułkami kosztuje ok. 90 zł. O ich suplementacji warto jednak porozmawiać z lekarzem.