Kiszoną kapustę jedz z oliwą
W kuchni znajdziemy wiele produktów spożywczych, których nie należy ze sobą łączyć. Są też takie, które wręcz należy jeść w duecie. Tak jest z kiszoną kapustą i oliwą.
Idealny probiotyk
Kiszona kapusta jest źródłem witaminy B12. Kobalamina pełni wiele ważnych funkcji w organizmie. Bierze udział w produkcji czerwonych krwinek, wpływa na układ nerwowy, umożliwia syntezę komórkową i zapewnia dobry nastrój.
Kiszonka to także bogactwo dobrych bakterii, które poprawiają trawienie i wpływają na pracę jelit. Probiotyki wzmacniają odporność, regulują wagę i obniżają ryzyko depresji. W przewodzie pokarmowym produkują też witaminę K i niektóre witaminy z grupy B.
W kapuście kiszonej znajdziemy również duże ilości witaminy C. Jej plusem jest także niska kaloryczność. 100 g ma tylko 16 kcal. Mogą ją więc jeść także osoby na diecie.
5 powodów, dla których powinieneś zacząć jeść kiszonki jeszcze dziś
Duet z oliwą
Dlaczego więc warto ją jeść z oliwą?
Oliwa jest bogata w jednonienasycone kwasy tłuszczowe. Zawiera także przeciwutleniacze chroniące serce przed wystąpieniem chorób układu sercowo-naczyniowego. W połączeniu z kapustą kiszoną składniki odżywcze z obu produktów będą łatwiej przyswajalne. Niektóre witaminy rozpuszczają się bowiem wyłącznie w tłuszczach.
Do kapusty polanej oliwą warto także dodawać kminek. Dzięki temu unikniemy nieprzyjemnych wzdęć. Z dodatkiem cebuli będzie naturalnym środkiem na dolegliwości ze strony układu pokarmowego – bóle żołądka i zaparcia. Pomoże także osobom z niskim poziomem czerwonych ciałek krwi.
Następnym razem przed zjedzeniem surowej kapusty kiszonej skrop ją oliwą. Będzie smacznie i zdrowo!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.