Łosoś hodowlany kontra łosoś dziki. Który z nich jest lepszym wyborem?
Kiedy kilka lat temu lekarze i dietetycy zaczęli nas przekonywać, że łosoś jest jedną z najzdrowszych ryb na świecie, niemal wszyscy ulegliśmy ich namowom. Dotąd nieobecny, pojawił się zarówno w restauracjach, jak i na naszych stołach. Pieczony, smażony, gotowany wyparł dotychczas ukochane przez Polaków śledzie i makrele. Czy słusznie? Niekoniecznie.
Kupując łososia często zapominamy o tym, że tak jak inne produkty, różni się w zależności od pochodzenia i miejsca połowu. Obecnie na rynku znajdziemy łososia hodowlanego i znacznie droższego łososia dzikiego. Czy jednak różnią się od siebie czymś więcej niż tylko ceną? Sprawdziliśmy.
Na kolejnej stronie znajdziesz WIDEO, z którego dowiesz się więcej na temat wartości odżywczych łososia
Zobacz także: Depresja czy tylko gorszy dzień? Rozwiąż test i sprawdź, czy mogą być powody do niepokoju
Łosoś bio, hodowlany i dziki. Który jest najzdrowszy?
Jak sama nazwa wskazuje, dziki łosoś to ten, który żyje w środowisku naturalnym, czyli w rzekach, strumieniach i morzu. Niestety, kilka ostatnich dziesięcioleci sprawiło, że jego liczba zmniejszyła się o połowę. Z tego powodu wielu hodowców ryb zdecydowało się na rozmnażanie łososia w swoich gospodarstwach rybnych.
Popyt jest ogromny, dlatego roczna światowa produkcja łososia hodowlanego zwiększyła się z 27 tys. do ponad 1 mln sztuk. Niestety, o ile dziki łosoś zjada wszystko to, co sam znajdzie w środowisku, w którym żyje, o tyle łosoś hodowlany karmiony jest sztuczną paszą o wysokiej zawartości tłuszczu, aby zwiększyć ilość produkowanych ryb. Ma to wpływ na wartościach odżywczych jego mięsa.
Właściwości odżywcze
Ponieważ dziki łosoś zjada wszystko to, co znajdzie w wodzie, a nie jest karmiony sztucznymi, tłustymi paszami, jego mięso zawiera znacznie mniej kalorii niż łosoś hodowlany. ½ fileta to 281 kcal w porównaniu z 412 kcal w łososiu z hodowli. Dziki sprawdzi się więc lepiej dla osób będących na diecie.
W łososiu hodowlanym znajdziemy dwukrotnie więcej tłuszczu, który jest wynikiem sposobu jego karmienia. Dziki łosoś to znacznie bogatsze źródło składników mineralnych, takich jak wapń, żelazo, potas, sód pochodzący z soli morskiej oraz cynk. Z kolei w hodowlanym znajdziemy więcej witaminy C, która dodawana jest do paszy oraz więcej kwasów omega-6.
- Łosoś dziki przez to, że żywi się innymi rybami ma zawartość kwasów omega-3 wyższą i zawiera mniej dioksyn - mówi dietetyk, Robert Lipert.
Dioksyny to niebezpieczne subtsancje, które dostają się do żywności na skutek działalności człowieka. Dla ludzkiego organizmu są silnie toksyczne.
Oba łososie mają natomiast taki sam poziom cholesterolu, magnezu i protein.
Na kolejnej stronie znajdziesz WIDEO, z którego dowiesz się więcej na temat arsenu w żywności
Zobacz także: Ryzyko zawału wzrasta zimą. Wpływa na to kilka czynników
Zanieczyszczenia
Ryby mają tendencję do gromadzenia zanieczyszczeń, które odkładają się w ich mięsie. Te pochodzą zarówno z wody, w której pływają, jak i z pożywienia, które zjadają. Niestety, znacznie więcej tych zanieczyszczeń znajduje się w łososiu hodowlanym.
Badania prowadzone przez ekspertów z całego świata od 2005 do 2015 roku potwierdzają, że w mięsie łososia hodowlanego znajdują się zanieczyszczenia, takie jak polichlorowane bifenyle, dioksyny i pestycydy. Jednak najgroźniejszym zanieczyszczeniem dla ludzkiego zdrowia jest PCB, któremu udowodniono działanie rakotwórcze. Badacze wskazali, że w mięsie łososia hodowlanego znajduje się nawet 8 razy więcej tego groźnego składnika niż w mięsie łososia dzikiego.
Zdrowy czy niezdrowy?
Tak istotne różnice w składzie łososia dzikiego i hodowlanego sprawiają, że zdecydowanie lepszym i zdrowszym wyborem będzie łosoś dziki.
Problematyczna może być jednak jego cena. Koszt jednego kilograma to obecnie 100-150 zł. Nic więc dziwnego, że większość Polaków, nie będąc świadomymi różnic między wartościami mięsa, chętniej sięga po łososia hodowlanego, którego cena jest dwukrotnie niższa.
Pamiętajmy jednak, że o ile zanieczyszczenia z mięsa łososia hodowlanego, w niskim stężeniu nie będą szkodliwe dla zdrowego dorosłego człowieka, o tyle mogą mieć wpływ na zdrowie dzieci i kobiet w ciąży, dlatego te powinny sięgać tylko po mięso łososia dzikiego.
Jak je odróżnić?
Zazwyczaj w sklepach dostaniemy poporcjowanego, opisanego łososia w opakowaniach. Czasem jednak na stoiskach rybnych leżą całe filety łososia. Jak wtedy odróżnić czy mamy do czynienia z łososiem hodowlanym czy dzikim? To bardzo proste.
Mięso dzikiego łososia ze względu na środowisko życia, ma bardziej intensywny, koralowy kolor, podczas gdy dziki łosoś jest bladopomarańczowy.
- Różnice występują w barwie (łosoś dziki jest ciemniejszy, mniej pomarańczowy), w smaku i aromacie (ostrzejszy), co oczywiście idzie w parze z wyższą ceną - mówi Robert Lipert.
Zazwyczaj też filet jest bardziej płaski, co wynika ze środowiska, w którym żyje i jego pożywienia.