Marek kucmerka – zapomniany zamiennik ziemniaków
1 z 5Warzywo pierwotnych i władców
Dość przewrotna jest kariera marka kucmerki. Jego słodkawe kłącza były pokarmem ludzi w epoce zbieractwa, tysiące lat później niepozorne korzenie stały się przysmakiem władców. Cenił je ponoć sam cesarz Tyberiusz, królować miały na stole Henryka VIII. Do Polski przybyły z Azji za pośrednictwem Wielkiej Brytanii i podbiły smakowe gusta zarówno bogaczy, jak i biedaków.
Marek, określany także jako skirret albo sium sisarum, był sycącym dodatkiem do rożnego typu dań, zwłaszcza mięsnych. Roślina zaspokajała jednocześnie apetyt na słodkości, pełniła także rolę afrodyzjaka i leku na różne dolegliwości. Z czasem została wyparta przez ziemniaki, które szturmem zaczęły podbijać europejskie rynki. Na ich niekorzyść zadziałał zapewne niezbyt apetyczny wygląd powykręcanych bulw, których dokładne oczyszczenie jest dość czasochłonne. Roślina osiedliła się jednak u nas na stałe, porastając szuwary i brzegi stawów.