Przetworzona żywność. Czy jest dla nas bezpieczna?
Przetworzona żywność zdominowała polskie supermarkety i dyskonty. Jest tania, smaczna i łatwa w przygotowaniu. Niestety, nie jest zdrowa. Może obciążać wątrobę, zwiększa ryzyko nadwagi i otyłości. Dlaczego jest taka szkodliwa?
1. Kiedy mamy doczyniania z żywnością przetworzoną?
- Żywność przetworzona to taka, której skład chemiczny, bądź cechy sensoryczne produktu zostały zmienione w porównaniu do surowców wyjściowych – wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie Milena Głaz, technolog żywności.
Jakie warunki muszą zostać spełnione, aby żywność została uznana za przetworzoną? Wśród najważniejszych wymienia się m.in. utratę sensorycznych cech świadczączych o świeżości produktu np. zapachu, barwy i smaku. Jak tłumaczy, wynika to z konkretnych metod obróbki termicznej i procesu utrwalania.
Jednak to nie są jedyne charakterystyczne cechy tego typu produktów. - Żywność przetworzona traci składniki odżywcze, przede wszystkim witaminy i prowitaminy, które są wrażliwe na procesy przetwórcze - dodaje. Wadą produktów przetworzonych jest także dodawanie do nich licznych konserwantów.
2. Czy żywność przetworzona jest dla nas bezpieczna?
- Wszystkie substancje dodatkowe wprowadzane do żywności przetworzonej posiadają ocenę toksykologiczną. Jeżeli są używane zgodnie z zarządzeniem nie są szkodliwe – uspokaja nasz ekspert. - To jednak substancje obce w żywności. W większości uzyskiwane syntetycznie. Nie są obojętne dla organizmu człowieka. Szczególnie groźne są reakcje alergiczne, które mogą wywołać. Są one często zauważalne w przypadku wykorzystywania barwników i substancji konserwujących – tłumaczy.
Żywność przetworzona ma także inną wadę - niską wartość odżywczą. W efekcie te produkty nie dostarczają organizmowi podstawowych składników odżywczych. A te, jak podkreśla nasz ekspert, są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka.
- Moim zdaniem wszystkie produkty żywnościowe, w których został zmieniony skład chemiczny są niezdrowe, ponieważ nie spełniają funkcji żywności - nie wpływają pozytywnie na odżywienie organizmu - dodaje Głaz.
Wydaje się więc, że powinniśmy zwracać większą uwagę na to, co ląduje na naszych talerzach i ograniczyć spożywanie żywności przetworzonej. Gotowe przekąski, obiady, desery, napoje gazowane czy sosy – każdy z nas przynajmniej raz w życiu kupił żywność tego typu. I chociaż jednorazowe zjedzenie wysokoprzetworzonego produktu nie wywoła w naszym organizmie groźnych zmian, nie będzie to też pożywne danie.
Ciągłe jedzenie gotowych produktów może zostawić ślad w naszym organizmie. - Niedobory żywieniowe oraz nadmierne spożywanie żywności przetworzonej mogą prowadzić do rozwoju wielu chorób cywlizacyjnych m.in. cukrzycy, otyłości, nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, alergii pokarmowych, a nawet nowotworów - komentuje technolog żywności.
3. Szkodliwe dodatki w żywności przetworzonej
Warto więc szczególną uwagę zwracać na etykiety i tym samym substancje, które są dodawane do żywności przetworzonej. Jakie związki chemiczne powinny wzbudzić nasz niepokój? Wśród najgroźniejszych można wymienić m.in. potencjalnie rakotwórczy aspartam (E951), a także azotan sodu (E250) wykorzystywany do produkcji wędlin i serów topionych oraz kwas fosforowy (E338), który znajdziemy w galaretkach, lodach i napojach gazowanych.
Szkodliwe substancje mogą mieć też wpływ na naszą skórę. Guma arabska (E414) powszechnie wykorzystywana do produkcji wyrobów cukierniczych, a także erytrozyna (E127), którą znajdziemy m.in. w gotowych owocowych przetworach oraz herbatnikach i biszkoptach mogą powodować występowanie wysypki, pokrzywki oraz inne reakcje alergiczne.
Na tym niestety lista potencjalnie groźnych dla nas substancji nie kończy się. Istnieje także grupa związków chemicznych, która stanowi zagrożenie dla żołądka, wątroby i całego układu pokarmowego. Których należy zatem unikać jak ognia? Takie skutki może wywołać m.in. akryloamid, który znajduje się np. we frytkach i chipsach, a także benzoesan sodu (E211) powszechnie używany do produkcji gotowych zup, sosów, konserw i napojów gazowanych.
Potencjalne zagrożenie niesie ze sobą także karagen (E407) wykorzystywany do zagęszczania konserw i wędlin. Znajdziemy go w produktach sypkich np. budyniach instant i galaretkach. Negatywny wpływ na przewód pokarmowy ma też sacharyna (E954) oraz czerwień Allura (E129).
4. Jakie produkty wybierać podczas zakupów?
Czy zatem współcześni konsumenci są "skazani" na przetworzoną żywność? Na szczęście nie. Zapytaliśmy naszego eksperta na jakie produkty warto zwracać uwagę podczas codziennych zakupów.
- Najlepiej koncentrować się na produktach pochodzenia naturalnego lub produktach minimalnie przetworzonych – tłumaczy. - W większości produkty te są bogatym źródłem związków wysokoprzyswajalnych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu m.in. białka, węglowowodanów, kwasów tłuszczowych, błonnika, witamin i składników mineralnych – dodaje.
A co w takim razie z tak chętnie kupowanymi pierogami? To jedno z ulubionych dań Polaków. Jest pracochłonne i nie każdy może pozwolić sobie na ich przygotowanie we własnej kuchni. W końcu może to zająć nam nawet kilka godzin.
- Pierogi kupione w sklepie zawierają substancje konserwujące i zostały poddane różnym procesom chemicznym bądź fizycznym mającym na celu przedłużenie ich trwałości – mówi Milena Głaz. – Natomiast pierogi kupione w garmażerce często produkowane są naturalnymi, ''babcinymi'' metodami, bez zbędnych substancji dodatkowych. Jak najbardziej polecam pierogi ze sprawdzonej przez nas garmażerki – dodaje nasz ekspert.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl