Schudła 25 kg po tym, jak wylądowała w szpitalu
Gdyby nie wizyta w szpitalu, Kara Cline być może wcale nie zadbałaby o swoje zdrowie. Schudnąć próbowała wielokrotnie, ale dopiero trudne chwile w życiu ją do tego skłoniły.
1. Szczęście w nieszczęściu
Kara Cline borykała się ze zbyt dużą wagą przez większość swojego życia. Zaraz po studiach dostała dobrze płatną pracę w biurze. To ograniczyło jej aktywność fizyczną niemal do zera. Zresztą, jak sama podkreśla, to właśnie jedzenie stało się jej rozrywką. Jadła, gdy była zmęczona, gdy się nudziła, gdy ogarniał ją stres.
W 2013 r. Kara urodziła swojego pierwszego syna. Figura po ciąży była dla niej pretekstem do zrzucenia kilku kilogramów, ale plan nie wypalił. Przytyła więcej niż schudła.
W styczniu 2016 r. na świat przyszedł drugi syn Kary, a ona sama wpadła w depresję poporodową. Zaczęła doświadczać silnych lęków i ataków paniki. Zazwyczaj sobie z nimi radziła.
Zobacz wideo o odchudzaniu, które mogą cię zainteresować:
Pewnego dnia atak był tak silny, że kobieta myślała, że umiera. Była pewna, że to zawał serca i udała się do szpitala. I to właśnie tam podjęła decyzję o zmianie swojego życia.
2. Zmiana trybu życia
Pierwszą rzeczą, jaką zrobiła Kara, była zmiana stylu odżywiania. Ze swojej diety wyeliminowała dania typu fast-food, słodycze i potrawy smażone. Zastąpiła je świeżymi warzywami i owocami. Na śniadanie nie jadała już jajek sadzonych, ale owsiankę. Jej posiłki zaczęły być regularne i pełnowartościowe. Przykład? Sałatka z indykiem i warzywami.
Efekty zauważyła bardzo szybko. Już po miesiącu waga wskazywała 9 kg mniej. To zadecydowało o dalszej diecie. Ale nie tylko.
Kobieta zaczęła ćwiczyć, najpierw dużo chodziła, na aktywność fizyczną wykorzystywała także przerwę na lunch w pracy. A później rozpoczęła ćwiczenia na siłowni. I to był strzał w dziesiątkę. W ciągu ok. 7 miesięcy kobieta schudła 25 kg. Ze 127 kg jej waga spadła do 82 kg. I spada nadal.
Dziś Kara sama motywuje kobiety do zmiany trybu życia. Prowadzi zajęcia na siłowni, biega i pływa. I, co dla niej ważne, jeździ na rowerze z synami. A to coś, czego nie robiła nigdy wcześniej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.