Superprodukty, które cię rozgrzeją

Kiedy pogoda nie sprzyja, owsianka będzie doskonała na rozpoczęcie dnia. Owies w postaci pełnego ziarna dostarczy ci białka i protein, które skutecznie powstrzymają głód na kilka godzin. Dodatkowo płatki owsiane zawierają skrobię, której trzy gramy dziennie mogą obniżyć poziom cholesterolu nawet o 10 proc. Ważne są też dodatki: migdały, orzechy, jagody goji lub świeże albo mrożone owoce.

Zupa z kminku i czerwonej papryki chilli potrafi rozgrzać, jednak prawdziwą gwiazdą w tej roli jest czarna fasola. Jest ona doskonałym źródłem żelaza i miedzi. Gdy ją jemy, mięśnie zużywają więcej tlenu i wzmacniają układ odpornościowy. W przeciwieństwie do białka zwierzęcego, fasola nie zawiera prawie żadnych tłuszczów nasyconych. Przeprowadzone badania pokazały także, że czarna fasola zawiera wysokie stężenie przeciwutleniaczy, które pomagają w zwalczaniu wielu chorób.

Nie wszyscy przepadają za tą minikapustą. Powinna ona jednak zostać naszym jesiennym przyjacielem ze względu na właściwości ogrzewające. Oprócz tego, że ma mnóstwo składników odżywczych, to jest bardzo bogata w witaminę C, która wpływa na skrócenie czasu przeziębienia. Jeśli odstrasza cię gorzkawy smak brukselki, wystarczy, że skropisz ją oliwą z oliwek i upieczesz w piekarniku. Smak zmieni się diametralnie i zamiast goryczy, poczujesz delikatną słodycz.

Jeśli brakuje ci witaminy A, to porcja pysznej zupy dyniowej dobrze ci zrobi. Przede wszystkim poprawi twój wzrok. Dynia ma również właściwości przeciwutleniające i jest bogatym źródłem beta-karotenu, który, jak udowodniono, wspiera walkę z nowotworami. Zawiera też witaminę C, wapń i potas, które mogą zmniejszyć ryzyko wystąpienia udaru mózgu o 21 proc. i przeciwdziałają chorobom serca. Najbogatsza w składniki odżywcze jest dynia piżmowa, której szklanka zawiera 457 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminę A i tylko 82 kcal.

Dynia jest bardzo bogata w witaminy z grupy B (B1, B2, B5, B6), witaminę E oraz składniki mineralne: magnez, miedź, mangan, fosfor a także białko. Ze względu na zawartość składników odżywczych, dynia zapobiega oraz pomaga walczyć z nadciśnieniem tętniczym, chorobami serca, nerek, zaburzeniami pracy wątroby. Poza tym jest lekko strawnym źródłem błonnika pokarmowego (przeciwdziała zaparciom, wzmaga uczucie sytości), poprawia stan włosów, skóry oraz paznokci.

W zimie nie warto jeść tego owocu na surowo. Wystarczy go upiec, a konsystencja stanie się jeszcze bardziej kremowa. Trzeba wiedzieć, że ponad połowa tłuszczów zawartych w awokado to tłuszcze jednonienasycone, które pomagają obniżyć poziom złego cholesterolu. Badania potwierdziły, że zjedzenie posiłku z tym produktem zapewnia poprawę samopoczucia o 23 proc. w ciągu pięciu godzin od zjedzenia awokado. Tak, tak, naukowcy potrafią to zmierzyć...

Awokado łączy w sobie zdrowe dla mózgu kwasy tłuszczowe omega-3 z naturalną witaminą E, jest bogate w jednonienasycone tłuszcze, które budują zdrowie serca i pomagają obniżać ciśnienie krwi. Zawiera kwas foliowy zalecany kobietom w ciąży, aby pomóc rozwijać mózg płodu oraz inne narządy, a także luteinę, która jest antyoksydantem (przeciwutleniaczem), który chroni oczy przed uszkodzeniami wywołanymi stresem oksydacyjnym, prowadzącymi do słabego wzroku, zaćmy i zwyrodnienia plamki żółtej.

Połączenie wysokiej zawartości potasu w awokado – 30% więcej niż w bananach – z omega-3 oraz kwasem oleinowym, jest korzystne w obniżaniu ciśnienia krwi. Jednonienasycone kwasy tłuszczowe mogą zapobiegać lub odwrócić oporność insulinową, wysoka zawartość rozpuszczalnego błonnika w awokado pomaga zapobiegać skokom poziomu cukru we krwi, a polifenole i flawonoidy - posiadają właściwości przeciwzapalne.

Składniki odżywcze i enzymy zawarte w awokado zmniejszają stany zapalne w żołądku. Owoc ten może pomóc chronić przed nowotworem prostaty i rakiem piersi. Dzięki spożywaniu awokado skóra szybciej się regeneruje, jest elastyczna i gładka.

Są świetną przekąską o każdej porze roku, ale jesienią smakują szczególnie dobrze. Można ją urozmaicić, skrapiając orzechy delikatnie oliwą, posypać chilli lub cynamonem i włożyć do piekarnika. Zawartość kwasu alfa-linolenowego (ALA) i tłuszczów omega-3 pozwala zadbać o zdrowe serce. Badania wykazały, że osoby, które regularnie spożywały orzechy, cieszyły się obniżeniem ciśnienia krwi w przeciwieństwie do tych, które nie jadły ALA.

Podobnie jak dynia, słodkie ziemniaki są bogate w witaminę A. Pieczone dostarczą ją na poziomie 438 proc. zapotrzebowaniadziennego. Dodatkowo zawierają dużo błonnika, który ułatwi trawienie i pomoże utrzymać idealną sylwetkę. Słodkie ziemniaki są bogate także w witaminę C, wapń i potas. Pamiętajmy jednak, aby nie piec ich z masłem czy margaryną. Postawmy lepiej na świeży lub suszony rozmaryn, który wydobędzie ich smak.

Jeśli myślisz o filiżance herbaty, wypij lepiej herbatkę imbirową. Imbir ma termogeniczne właściwości, które pozwolą utrzymać ciepło, zwiększyć metabolizm i wspomóc przepływ krwi przez naczynia krwionośne. Dodatkowo badania wskazały, że mężczyźni, którzy regularnie pili napar z imbiru, odczuwali mniejszy głód, a dodatkowo napój łagodził im bóle mięśni. Warto więc pić go po każdym intensywnym treningu.

Wprowadzenie wymienionych produktów do codziennej jesienno-zimowej diety sprawi, że przejdziesz ten niekorzystny dla zdrowia i samopoczucia okres bez żadnego uszczerbku. Unikniesz wyziębienia organizmu, które może mieć poważne skutki. Wróć więc z pracy, ugotuj zupę z dyni, a potem nałóż grube skarpety, zaparz imbirową herbatę i wejdź pod koc.