Trwa ładowanie...

"Sztuka fermentacji" Sandor Elix Katz - recenzja

Avatar placeholder
Kamila Okulska-Kosek 07.09.2016 15:23
"Sztuka fermentacji" Sandor Elix Katz - recenzja
"Sztuka fermentacji" Sandor Elix Katz - recenzja

Proces fermentacji jest jednym z najstarszych sposobów utrwalania żywności. Dzięki niemu możemy cieszyć się smakiem lata przez cały rok i korzystać z prozdrowotnych właściwości produktów. Książka Sandor Ellix Katz wydana przez Vivante pokazuje, jak przygotować się do fermentacji, co możemy fermentować i jakich błędów należy się wystrzegać.

Swoją podróż rozpoczynamy od przedstawienia historii fermentacji. O tym, jakie drobnoustroje przeprowadzają fermentację i dlaczego jest ona siłą koewolucyjną. Następnie, gdy już wiemy na czym ona polega i skąd się wzięła, dowiadujemy się o mnóstwie korzyści płynących z produktów fermentowanych. W kolejnym rozdziale możemy znaleźć wskazów, w jaki sprzęt powinniśmy się zaopatrzyć i jakie warunki powinny panować, aby fermentacja przeszła przez problemowo.

Następne z kolei rozdziały wprowadzają nas do świata przetworów i alkoholi, gdzie zostały zebrane ciekawe przepisy z całego świata. Z nich możemy czerpać wiedzę na temat kombuczy, pasty misso, natto czy bardziej Polsko brzmiących miodach pitnych, piwach i jogurtach domowej roboty.

Zobacz film: "Sól w diecie - ile można spożywać?"

Jeśli nasza styczność z produktami fermentacji do tej pory ograniczała się tylko do kiszonej kapusty czy ogórków, wiele przepisów może nas zadziwić np. potrawy z żołędzi czy fermentowane liście herbaty.

Każdy rozdział jest zakończony opisaniem problemów, jakie adept fermentacji może napotkać podczas przygotowania swoich tajemnych wyrobów. Sandor Elix Katz opisuje fermentację jako rodzaj sztuki magicznej. Bulgotanie, syczenie, charakterystyczne zapachy kojarzą się z chatką zielarza lub czarnoksiężnika ukrywającego się w lesie. Każdy z nas według autora może poznać wiedzę tajemną, jak z prostych składników otrzymać coś niezwykłego.

Kto z nas nie chciałby spróbować zrobić własnego wina lub piwa z kukurydzy, albo podać na przyjęciu dip zrobiony z własnego jogurtu lub zaskoczyć swoich gości kiszonymi pomidorami czy pasztetem z żołędzi. Katz przedstawia fermentację jako proces dziecinnie prosty. Znajdziemy tu wiele przepisów na kiszone warzywa, owoce, nasiona, a nawet ryby czy jaja. Brzmi to bardzo dziwnie, ale dzięki tej książce można zobaczyć, że jest to możliwe.

"Sztuka fermentacji" to ponad 600 stron wiedzy zamkniętej w twardej oprawie. Nie znajdziemy tu dużo ilustracji, ale te, które zostały zamieszczone, dają wrażenie ręcznie robionych rysunków instruktażowych. Nadaje to książce wyjątkowy charakter.

Czyta się ją łatwo, duża czcionka nie męczy oka i jest wygodna. W korzystaniu z książki pomocna jest zakładka wszyta w jej grzbiet. "Sztuka fementacji" został wykonana z dużą starannością o szczegóły, nie ma w niej nic przypadkowego. Może kojarzyć się z notatkami robionymi podczas udoskonalania przepisu. Nie ma tu żadnych niejasności, autor w sposób bardzo przystępny i zrozumiały wyjaśnia wszelkie zawiłości tego procesu.

Czy fermentacja może być sztuką? Oczywiście, że tak. Sandor Elix Katz udowadnia nam, że nie tylko ogórki można kisić. Jeśli tylko będziemy mieli odwagę wyjść poza sztywne ramy, odkryjemy wspaniały i niezwykły świat przetworów fermentowanych, o którym nam się nie śniło.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze