Tak kawa staje się trucizną. Nie popełniaj tego błędu
Kawa, poprzez liczne substancje bioaktywne zawarte w jej małych, brązowych ziarnach, posiada wiele cennych właściwości. Ale nawet najzdrowsza kawa może stracić swoje prozdrowotne działanie, jeśli nie dbamy o warunki jej przechowywania. Na powierzchni ziaren kawy może bowiem rozwijać się pleśń, na którą należy uważać.
W tym artykule:
Czy kawa jest narażona na działanie pleśni?
Kawa, która nie jest właściwie przechowywana, narażona jest na utratę swojego charakterystycznego smaku i aromatu. Niestety, znacznie poważniejszym zagrożeniem jest pleśń.
Pleśń może atakować kawowce już na plantacji, na której są uprawiane, a także na ziarnach kawy, jeżeli nie zostaną odpowiednio wysuszone po zebraniu plonów.
Nie bez znaczenia jest również fakt, że pleśń może pojawiać się podczas dalszych etapów procesu produkcji kawy. Niestety, w takim wypadku nawet prażenie ziaren może okazać się niewystarczające do całkowitego pozbycia się pleśni.
Na jakość kawy, z którą mamy do czynienia, nie zawsze jako konsumenci mamy bezpośredni wpływ. Inaczej jest, gdy mówimy o zjawisku pojawienia się pleśni jako efektu niewłaściwego przechowywania produktu.
Powinniśmy dokładać wszelkich starań, by unikać sytuacji, w których kawa ulega zepsuciu przez pleśń - nie tylko ze względów smakowych, ale przede wszystkim zdrowotnych.
Picie takiej kawy może skutkować rakiem nerki
Pleśń w kawie, podobnie jak w przypadku innych produktów spożywczych, to realne zagrożenie dla naszego zdrowia, przede wszystkim za sprawą mykotoksyn.
Choć eksperci nie są w stanie jednoznacznie określić, jakie dawki toksyn wpływają na nasze zdrowie na przestrzeni wielu lat regularnego picia kawy, istnieją badania, które sugerują, że powinniśmy zachować szczególną ostrożność.
Jednym z nich jest publikacja w "Food and Chemical Toxicology", która zwraca uwagę na, że ochratoksyna A to mykotoksyna o potencjalnie nefrotoksycznym działaniu i może zwiększyć ryzyko wystąpienia raka nerki - może być obecna nie tylko w ziarnach zbóż, ale i w kawie.
W trosce o zdrowie konsumentów, Komisja Europejska wydała w 2005 r. rozporządzenie określające maksymalne dopuszczalne stężenie ochratoksyny A w kawie.
Dla kawy ziarnistej i mielonej wynosi ono 5 mikrogramów na kilogram, natomiast dla kawy rozpuszczalnej dopuszczalne jest 10 mikrogramów ochratoksyny na każdy kilogram produktu.
Jak skutecznie unikać pojawienia się pleśni w kawie?
Kluczem do utrzymania doskonałego smaku kawy są zakupy z zaufanego źródła oraz odpowiednie przechowywanie ziaren, czyli w szczelnym i suchym pojemniku.
Nie zaleca się kupowania bardzo dużych opakowań, nawet jeżeli są tańsze, bo im szybciej zużyjemy kawę, tym mniejsze szanse na rozwój pleśni.
Dodatkowo, warto zapamiętać kilka zasad:
ekspres do kawy powinien być regularnie czyszczony; w przypadku zauważenia pleśni, konieczna jest również dezynfekcja;
kawa bezkofeinowa jest szczególnie podatna na pleśń ze względu na to, iż kofeina charakteryzuje się działaniem przeciwgrzybicznym,
zaleca się przemielenie jedynie takiej ilości ziaren kawy, której planujesz użyć od razu;
zawsze przed zalaniem kawy wrzątkiem, wypełnieniem ekspresu do kawy mielonym produktem lub zarzuceniem ziaren do młynka, koniecznie sprawdź, czy nie są one pokryte białym osadem;
pamiętaj, że kawa skażona pleśnią może różnić się nie tylko kolorem, ale też aromatem czy smakiem.
Jednym z powszechnie popełnianych błędów dotyczących przechowywania kawy jest umieszczanie jej w lodówce.
Choć przez wiele lat wierzono, że taki sposób przechowywania zapewni świeżość kawie, dziś wiadomo, iż takie działanie może prowadzić do zawilgocenia produktu, a więc sprzyjać rozwojowi pleśni.
Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.