Wysypka lub bóle brzucha? Winny może być sorbinian potasu

Choć naturalnie występuje w owocach jarzębiny, to sorbinian potasu można odnaleźć przede wszystkim w produktach spożywczych pod nazwą E202. Dodawany jest przez producentów ze względu na swoje właściwości konserwujące – zapobiega rozwojowi pleśni i grzybów.

Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) nadała mu status "GRAS", czyli bezpieczny dla ludzkiego zdrowia. Jednak, podobnie jak w przypadku wielu innych konserwantów w produktach żywnościowych, to ilość spożycia sorbinianu potasu, jaką przyswajamy na co dzień, ma znacznie.

ADI (ang. Acceptable Daily Intake) tej substancji wynosi 25 mg na kilogram masy ciała. Jeśli nasza dieta obfituje w produkty wysoko przetworzone, przekroczenie ADI wcale nie jest takie trudne.

- Jeżeli ADI, czyli górny tolerowany limit spożycia, jest przekraczany, to ma to wpływ na nasze zdrowie, choć nie taki widoczny od razu. Za to długoterminowo na pewno zaobserwujemy skutki spożywania konserwantów w diecie – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dietetyk kliniczny, dr Hanna Stolińska.

To nie jest takie trudne, bo E202 można znaleźć w wielu produktach. Między innymi są to:

• margaryna,
• dżemy, galaretki i suszone owoce,
• mięso i wędliny,
• produkty piekarnicze,
• sery,
• słodkie i gazowane napoje,
• niektóre alkohole – np. wino czy cydr.

Uwaga – nie tylko producenci żywności stosują sorbinian potasu. Można na niego trafić także w wielu produktach higieny osobistej oraz kosmetykach – w szamponach, odżywkach do włosów, kremach i balsamach, a nawet w produktach do makijażu.

Choć uważany za całkowicie bezpieczny i w całości wydalany z organizmu w postaci niezmienionej, to niektóre badania wykazały związek pomiędzy pojawieniem się reakcji zapalnych a sorbinianem potasu. Jak piszą badacze na łamach "Physiology International": "dodatki do żywności wpływają na ekspresję typowych cząsteczek zapalnych, o których wiadomo, że biorą udział w rozwoju różnych stanów zapalnych i nowotworów".

Z kolei według Environmental Working Group (EWG) stosowanie produktów z E202 może powodować podrażnienia skóry czy zaczerwienienie oczu. Mówi się także o możliwych poparzeniach skóry w wyniku nadmiernego kontaktu z konserwantem. Dotyczy to zwłaszcza produktów kosmetycznych.

Z kolei skutki uboczne nadmiaru E202 w diecie mogą obejmować problemy jelitowe, są to:

• biegunka,
• bóle brzucha,
• nudności,
• niestrawność.

Czy da się uniknąć tego zagrożenia? Przede wszystkim trzeba zachować umiar w spożywaniu produktów przetworzonych. To jednak nie wszystko.

- Ja bardzo popieram takie świadome życie i w miarę zgodne z naturą. Zachęcam, żeby kupować w sklepach lokalnych i czytać etykiety, przyglądać się temu, co na nich jest. Jeżeli coś budzi nasze podejrzenie, możemy spytać sprzedawcę, choć najlepiej nauczyć się czytania tych etykiet – będzie nam łatwiej – radzi w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Magdalena Cubała-Kucharska, specjalistka medycyny rodzinnej, członkini Polskiego Towarzystwa Żywieniowego, założycielka Instytutu Medycyny Integracyjnej Arcana.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl