Zbawienny wpływ kwasów omega-3
Kwasy omega-3 mają zbawienny wpływ na wzrok,pamięć i procesy myślowe. Co więcej, pomagają utrzymać serce w dobrej formie. Można powiedzieć, że to recepta na zdrowie. Niestety organizm człowieka ich nie wytwarza, dlatego warto wiedzieć, z jakiego źródła je czerpać. Jedynym sposobem na zapewnienie odpowiedniej podaży jest urozmaicona dieta.
1. Po zdrowie do ryb
Ryby to bogate źródło nie tylko kwasów omega-3, ale również innych, ważnych dla nas składników odżywczych. Najbardziej wartościowe, które warto włączyć do diety to łosoś, pstrąg, makrela, sardynki oraz dorsz. Dla przykładu łosoś hodowlany to bogactwo DHA/EPA.
Ma aż 1713 mg kwasów w 100 gramach i 95 mg ALA. Lepiej wybierać tłuste ryby. Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne oraz Polskie Forum Profilaktyki Chorób Układu Krążenia oponują za tym, aby osoby zdrowe dostarczały organizmowi tygodniowo 3,5 grama kwasów EPA i DHA, co oznacza spożycie ryb przynajmniej dwa razy w tygodniu.
Przy wyborze ryb należy zwrócić uwagę na źródło ich pochodzenia oraz rodzaj hodowli. W związku z zanieczyszczeniem zbiorników, coraz więcej hodowlanych ryb zawiera toksyny i metale ciężkie, które są niebezpieczne dla zdrowia człowieka.
2. Suplementacja wskazana
Zazwyczaj dieta przeciętnego Polaka jest średnio zróżnicowana, a spożycie ryb od lat jest na bardzo niskim poziomie. Słaba jest również dostępność ryb wysokiej jakości, którym możemy zaufać. Ceny tych najbardziej poszukiwanych, np. dziko żyjących łososi, są nie do przejścia dla przeciętnego Kowalskiego. Niska efektywność przetwarzania ALA do EPA i DHA, również nie sprzyja dostatecznej podaży kwasów omega-3 w codziennej diecie. Dlatego właśnie coraz więcej osób decyduje się na suplementację.
3. Jaki suplement?
Bardzo ważnym czynnikiem przy wyborze suplementów powinna być jakość produktu oraz jego skład. Należy zwrócić uwagę na zawartość procentową EPA i DHA w porcji oraz ilość i jakość pozostałych substancji. Z pomocą przychodzą niezależne instytuty badawcze wydające certyfikaty jakości, m.in. Orivo.
Dzięki innowacyjnym metodom badania, Orivo potrafi dokładnie zweryfikować gatunki oraz źródła pochodzenia ryb morskich, z których pozyskiwane są kwasy omega-3. Mamy więc pewność, że stosując produkty z tym certyfikatem nie narażamy się na spożywanie substancji pozyskanych, np. z mrożonych ryb z morza Południowochińskiego, transportowanych przez kilka tygodni do siedziby producenta. Kolejnym przykładem może być międzynarodowy European Omega-3 Council (EOC), który weryfikuje m.in. czystość produktów.
Przepisy prawa w Polsce nie nakładają obowiązku udowodnienia przed wprowadzeniem na rynek suplementu, jego składu i czystości. Wybierając suplement z certyfikatem EOC mamy pewność, że nie zawiera m.in. metali ciężkich czy innych niepożądanych przez nas składników. Wybór preparatów na rynku jest naprawdę duży, warto więc podejmując decyzję sprawdzić czy wybieramy najlepszy.
Artykuł sponsorowany