Znawca win ostrzega przed prosecco. "Kac po tym trunku jest najgorszy"
Prosecco jest chętnie wybieranym alkoholem na całym świecie. Okazuje się, że ma jeden minus - potęguje kaca. Wszystko za sprawą dwutlenku węgla, który trafiając do krwiobiegu, konkuruje z tlenem. W konsekwencji szybciej stajemy się pijani, a na drugi dzień borykamy się z potężnym bólem głowy.
1. Dlaczego kac po prosecco jest największy?
Marco Castelanelli, sommelier i współzałożyciel Club Vino, twierdzi, że amatorzy prosecco powinni uważać z liczbą wypijanych kieliszków. Zdaniem czołowego znawcy win, kac po tym trunku jest najbardziej dotkliwy.
"Jeśli okaże się, że po kieliszku lub dwóch kieliszkach prosecco odczuwasz ogromny ból głowy, po prostu zrzuć winę za swój stan na bąbelki" – mówi.
Prosecco i szampan zawierają małe "kieszonki" dwutlenku węgla, które zmieniają sposób przepływu alkoholu w krwiobiegu, które pomagają organizmowi szybciej wchłaniać alkohol. Nawet niewielkie ilości tego trunku mogą wprawić w stan upojenia.
"Gdy dwutlenek węgla trafi do krwiobiegu, konkuruje z tlenem, dlatego możesz czuć się trochę zamroczony i raczej szybko staniesz się pijany, a to może prowadzić do ogromnego kaca w postaci potężnego bólu głowy" – ostrzega Castelanelli.
2. Jak pić prosecco bezpiecznie?
Marco Castelanelli wymienia też sposoby na to, by uniknąć kaca. Sommelier radzi, aby nie spożywać prosecco na pusty żołądek, pić je powoli i równoważyć każdy kieliszek prosecco szklanką wody. Jeśli jednak zapomnisz o przestrzeganiu którejkolwiek z wymienionych zasad, Włoch zaleca, aby wypić dużą szklankę wody przed snem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
