Dietetyk o lodach Friza i Ekipy: "Generalnie to samo słodkie zło"

Od kilku dni eksperci głowią się nad tym, w czym tkwi sekret popularności lodów Friza i Ekipy. Dzieci oszalały na ich punkcie do tego stopnia, że pokazują w mediach społecznościowych zdjęcia z zakupionymi lodami, albo nagrywają filmiki, na których je jedzą. W sieci popularnością cieszą się nawet opakowania po lodach, które można sprzedać. Są nawet w wersji oprawionej w ramkę. Pojawiły się już aukcje, gdzie ich cena zaczyna się od 10 zł wzwyż.

Na czele Ekipy stoi Karol "Friz" Wiśniewski, który jest jednym z najpopularniejszych youtuberów w Polsce. Friz wraz z producentem lodów Koral wypuścił na rynek właśnie lody "Ekipa" i tu leży sekret ich popularności wśród młodych ludzi. Jak wyjaśniała w rozmowie z WP Parenting dr Anna Siudem, psycholożka społeczna, młodzi ludzie sięgają po nie, bo to modne, bo to pozwala im poczuć przynależności do pewnej grupy, z drugiej strony kupując coś promowanego przez swojego idola, sami czują się wyjątkowi.

Sprawdziliśmy, czy smak i skład lodów również są wyjątkowe. Lody Ekipy występują w dwóch wariantach smakowych. Pierwszy to sorbet cytrynowy z polewą o smaku gumy balonowej, drugi sorbet truskawkowy, również z polewą balonową ze strzelającym cukrem.

Skład lodów: 6,3 g tłuszczy, 28 g węglowodanów (w tym 27 g to cukry), 0,3 białka 0,01 g soli. Deklarowana wartość odżywcza każdego z lodów to 170 kcal.

Na etykiecie można wyczytać, że w składzie polewy znajduje się: tłuszcz kokosowy, cukier, mleko odtłuszczone i pełne w proszku, emulgator, syrop glukozowy, a także koncentraty ze słodkiego ziemniaka i z marchwi. Cukier strzelający składa się z: cukru, syropu glukozowego, laktozy, dwutlenku węgla i skrobi ryżowej.

Lista dodatków jest dość długa, znajdziemy na niej również: emulgatory, regulatory kwasowości, aromaty, barwnik, stabilizatory w postaci gumy guar i mączki chleba świętojańskiego.

- Jeżeli chodzi o skład, to taką nowością, która nie jest zbyt często spotykana w lodach, jest guma balonowa, która strzela. Jest to jakaś innowacja - przyznaje Kinga Głaszewska, dietetyk. - Jeśli chodzi o sam skład, to są lody typowo sorbetowe, z tym że na pierwszym miejscu w składzie mamy wodę i cukier, sok z koncentratu, podczas gdy dobrej jakości sorbet powinien mieć w składzie wodę i świeże owoce zmiksowane. Skład jest dosyć szeroki jak na lody sorbetowe - dodaje dietetyczka i ocenia jednoznacznie: skład rozczarowuje.

Głaszewska punktuje słabe punkty produktu: - Przede wszystkim duża zawartość cukru, syropu glukozowego i niska zawartość owoców jak na sorbet, bo tego sorbetu jest tylko 12 proc., ale czy różni się to znacznie od innych lodów tego typu? Raczej nie. Osoby bardziej świadome takich lodów by nie wybrały - podkreśla ekspertka.

- Generalnie to samo słodkie zło - komentuje z kolei Katarzyna Pryzmont, dietetyk, choć przyznaje, że słyszała o lodach i ich fenomenie od swojej córki.

- Jeżeli chodzi o smak, to mogę powołać się na to, co mówią dzieci. Przed chwilą zapytałam córkę o te lody i mówiła oczywiście, że są przepyszne. Natomiast myślę, że to jest nakręcone właśnie przez Ekipę. Połączenie marki, kogoś, kto jest wzorem dla młodzieży, niezależnie od tego, co my o tym myślimy jako dorośli, ze słodkim smakiem i tłuszczami nasyconymi jest prostą drogą w kierunku potęgowania otyłości i nadwagi, która już jest dużym problemem w naszym społeczeństwie. Jako dietetyk nie rekomenduję tego produktu, chociaż marketingowo świetnie to wypromowali - podsumowuje ekspertka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl