Dietetyk podpowiada, kiedy najlepiej jeść owoce

Owoce dostarczają witamin, składników mineralnych, błonnika pokarmowego i przeciwutleniaczy. Powinny więc znaleźć się w naszym jadłospisie każdego dnia. Kiedy jednak należy je jeść? Zapytaliśmy o to dietetyka.

Owoce najlepiej jeść rano i wczesnym popołudniemOwoce najlepiej jeść rano i wczesnym popołudniem
Źródło zdjęć: © 123rf

Dzienna porcja

Choć jedząc owoce, dostarczamy organizmowi cennych substancji odżywczych i wody, to równocześnie są one źródłem cukru prostego (fruktozy). Po spożyciu tych o wysokim IG (np. bananów, winogron) poziom insuliny szybko rośnie, a następnie gwałtownie spada. W efekcie odczuwamy głód i podjadamy. Jedzenie takich owoców sprzyja więc otyłości. Dlatego też powinniśmy wybierać te o niskim IG (np. śliwki, jabłka), które są trawione wolniej i dłużej, dzięki czemu mniej kalorii odkłada się w organizmie pod postacią tkanki tłuszczowej.

Ważne jest nie tylko to, które jemy owoce, ale też, w jakich ilościach to robimy. Jak podkreśla Monika Frank, dyrektor poradni Mój Dietetyk:

- Obowiązkowe jest 5 porcji warzyw i owoców dziennie, z czego trzy powinny stanowić warzywa. Czym jest porcja? To ok. 100 g, czyli tyle, ile mieści się w naszej dłoni, np. jeden pomidor lub dwie mandarynki.

Dlaczego warto jeść jabłka

Rano czy wieczorem?

Fakt, że owoce dostarczają cukrów prostych, staje się ich zaletą, o ile spożywamy je w pierwszej połowie dnia. Jeśli zjemy je na śniadanie, pobudzą nas do działania i dodadzą energii. Jedząc owoce rano, nie musimy też obawiać się o masę ciała. O tej porze dnia tempo przemiany materii jest szybkie, więc energia, którą dostarczają te produkty, zostanie wykorzystana w krótkim czasie.

Po południu i wieczorem metabolizm jest spowolniony, dlatego w tych porach dnia nie powinniśmy jeść owoców. Dostarczone wtedy cukry proste nie zostaną zużyte, ale zmagazynowane w organizmie pod postacią tkanki tłuszczowej.

Przed czy po posiłku?

Nie powinniśmy jeść owoców tuż przed posiłkiem. Najlepiej zrobić to ok. 15 minut wcześniej. Zwyczaj spożywania ich w ramach deseru też nie jest zdrowy. Jeśli na obiad zjedliśmy danie mięsne, a po nim owoce, to zaczną one fermentować w żołądku, a obecne w nich cenne witaminy i składniki mineralne nie zostaną właściwie przyswojone.

Dlaczego? Żołądek potrzebuje więcej czasu na obróbkę mięsa, gromadzi się ono więc w tym organie, blokując przesunięcie owoców do dwunastnicy.

Potwierdza to Monika Frank:

- Owoce dłużej zalegają w przewodzie pokarmowym i doprowadzają do nieprzyjemnych objawów, takich jak: wzdęty brzuch, uczucie pełności, czasem biegunki.

Ponadto mogą pojawić się gazy. W związku z tym zaleca się zachować odstęp między głównym posiłkiem a zjedzeniem owocu. Jeżeli na obiad jedliśmy warzywa, powinniśmy odczekać ok. 1 godzinę, gdy było to danie bezmięsne, ale tłuste — 3, a jeśli posiłek był mięsny — 4.

Z czym łączyć owoce?

- Owoce mają wysoką kaloryczność i wysoki IG, istotne jest, żeby nie podjadać ich między posiłkami czy też zjadać jednorazowo w dużych (ponad 250-300g) ilościach - podkreśla Monika Frank, dietetyk.

Jeśli sięgniemy po nie pomiędzy obiadem a kolacją, wywołamy zaburzenie poziomu glukozy we krwi. W efekcie znów poczujemy łaknienie i będziemy podjadać, dostarczając organizmowi dodatkowych kalorii.

Powinniśmy łączyć owoce z produktami, które nie mają negatywnego wpływu na proces ich trawienia. Monika Frank poleca zestawiać je m.in. z nabiałem.

- Może to być np. koktajl na bazie jogurtu naturalnego i owoców lub sałatka owocowa z dodatkiem nasion i orzechów. Te dodatki spowodują, że IG całego posiłku ulegnie obniżeniu.

Ponadto owoce można dodawać do owsianki na chudym mleku. Natomiast jeśli przygotowujemy sałatkę, łączmy te słodkie z kwaśnymi i dodatkami. Połączenie słodkiego ze słodkim sprzyja zakwaszeniu organizmu.

Jedzmy więc owoce, ale z umiarem i rozmysłem.

-Są nie tylko źródłem witamin i składników mineralnych, ale także przeciwutleniaczy, które regulują procesy odpornościowe, co jest szczególnie istotne w trakcie “sezonu” na przeziębienie i grypę. Zapobiegają one również rozwojowi procesów nowotworowych w organizmie - dodaje ekspertka.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Kluczowy w diecie seniorów. Bogactwo białka, wapnia i cennych witamin
Kluczowy w diecie seniorów. Bogactwo białka, wapnia i cennych witamin
U Niemców zakazana, w Polsce legalna. Takie są skutki jej spożycia
U Niemców zakazana, w Polsce legalna. Takie są skutki jej spożycia
Sezam wycofany z obrotu. Wykryto w nim Salmonellę
Sezam wycofany z obrotu. Wykryto w nim Salmonellę
Ranking ketchupów 2025. "Niska zawartość pomidorów"
Ranking ketchupów 2025. "Niska zawartość pomidorów"
Najgorszy dodatek do jarzynowej. Zrezygnuj nawet w Wielkanoc
Najgorszy dodatek do jarzynowej. Zrezygnuj nawet w Wielkanoc
Najlepsze wśród mięs. Tylko takie kupuj na święta wielkanocne
Najlepsze wśród mięs. Tylko takie kupuj na święta wielkanocne
Naukowcy odkryli nowe działanie kefiru. To nadzieja dla chorych
Naukowcy odkryli nowe działanie kefiru. To nadzieja dla chorych
Sprzyjają demencji i pogarszają pamięć. Te produkty są wrogami mózgu
Sprzyjają demencji i pogarszają pamięć. Te produkty są wrogami mózgu
Jakie znaczenie ma kolor skorupki jajka? Niektórzy będą zdziwieni
Jakie znaczenie ma kolor skorupki jajka? Niektórzy będą zdziwieni
Choć mają złą opinie, otulą serce. Kardiolog wskazuje 5 produktów
Choć mają złą opinie, otulą serce. Kardiolog wskazuje 5 produktów
Zbadali w laboratorium paprykę z Biedronki i z Lidla. Oto, co wykryli
Zbadali w laboratorium paprykę z Biedronki i z Lidla. Oto, co wykryli
Będzie towarem luksusowym. Fatalne prognozy dla...ziemniaka
Będzie towarem luksusowym. Fatalne prognozy dla...ziemniaka