Dowiedz się, że ile powinieneś spożywać węglowodanów. Znamy prosty trik

Dietetycy uwielbiają dyskutować o węglowodanach. Co chwilę pojawiają się nowe doniesienia i badania na ten temat. Niektóre z nich są szokujące i łamiące dotychczasowe myślenie. Ostatnio znów zrobiło się o nich głośno. To za sprawą stwierdzenia, że regularne jedzenie makaronów może przyczynić się do spadku masy ciała. Pojawiają się też pogłoski, że spożywanie ich wieczorem jest zdrowsze niż rano.

W jakich ilościach powinniśmy zatem je spożywać? Według genetyka dr Sharona Moalema, jest to zależne od naszych genów. Proponuje on ”test krakersa”. Pomoże to określić, jak nasz organizm toleruje węglowodany, jak je trawi i w jaki sposób rejestruje.

O swojej metodzie dr Moalem wspomniał w książce “Restart DNA - odblokuj swój kod genetyczny, aby jeść zgodnie ze swoimi genami, schudnąć i zatrzymać proces starzenia się". Wydał ją w 2016 roku.

Dr Xand van Tulleken postanowił sprawdzić teorię Moalema w praktyce. To testu wybrał grupę studentów. Każdy z nich miał przez 30 sekund ssać niesolonego krakersa i zgłosić się, gdy poczuje, że smak się zmienia. Część badanych podnosiła rękę po 17 sekundach, inni po 30, a niektórzy nie zgłosili się wcale.

Krótki czas, w którym studenci zarejestrowali zmianę smaku świadczy o tym, że w ich ślinie znajduje się wysokie stężenie amylazy. Jest to enzym rozkładający wielocukry, które następnie rejestrowane są przez kubki smakowe. Wytwarzany jest przez ślinianki. Według van Tullekena, ci, którzy szybko poczuli zmianę smaku, mogą jeść tyle węglowodanów, na ile mają ochotę. Niestety, nie wszyscy mają to szczęście. Niektórzy muszą kontrolować spożywanie każdej ilości węglowodanów - jeśli żując krakersa długo czekałeś na zmianę smaku, lepiej uważaj na to, ile makaronu i pieczywa jesz.

Jeśli nie czujesz smaku po 30 sekundach, nie przejmuj się. Teoria Moalema wymaga weryfikacji oraz wykonania przez ciebie pogłębionych badań.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.