Ile alkoholu można wypić? Sprawdź, jak alkohol szkodzi zdrowiu

Jednostka alkoholu to dla wielu osób miara bliżej niezidentyfikowana. Brzmi tajemniczo i trudno ją zinterpretować. Spieszymy z wyjaśnieniem.

Jedna jednostka alkoholu równa się 10 ml lub 8 g czystego alkoholu 100 proc.

Oznacza to, że w zależności od mocy danego trunku, inna jego ilość będzie "jednostką alkoholu".

W praktyce, za jednostkę alkoholu można uznać 250 ml piwa zawierającego 4 proc. alkoholu,

25 ml wódki lub whiskey, która ma 40 proc. alkoholu albo 76 ml 13-procentowego wina.

Żeby całkowicie przetworzyć i zneutralizować spożytą jedną jednostkę alkoholu, organizm potrzebuje około godziny.

Jednak więcej jednostek spożytych naraz, może wydłużyć czas, po którym alkohol będzie w organizmie niewykrywalny.

Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO

Zobacz też: Zatrucia

Uważa się, że 14 jednostek alkoholu tygodniowo to górna granica spożycia, której nie należy przekraczać. To samo zalecenie stosuje się niezależnie od płci.

Należy mieć jednak na uwadze, że chodzi o tygodniowe, a nie jednorazowe spożycie. Co więcej, ilość wypijanych trunków może nie być równa z liczbą jednostek.

Większość kufli do piwa ma pojemność pół litra. To oznacza, że za jednym razem w jednym piwie spożywamy od razu 2 jednostki alkoholu.

Bywają drinki, w których są nawet 3 jednostki alkoholu. W efekcie 4 takie drinki w piątkowy wieczór dają już spożycie niemal takie, jakie powinno być rozłożone na cały tydzień.

Jeśli do tego dołożymy podobnie rozrywkową sobotę i wino do niedzielnego obiadu, może się okazać, że nieświadomie przekraczamy poziom dopuszczalnego spożycia nawet dwa razy.

Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO

Zobacz też: Skutki zażywania narkotyków

Jakie są skutki spożywania alkoholu w nadmiarze? Efekty pojawiają się natychmiast.

Większość osób, które lubią "zakrapiać" imprezy, zna uczucie kaca następnego dnia.

Niektórzy jeszcze w trakcie imprezy doświadczają negatywnych skutków zatrucia alkoholem, jak wymioty czy zaburzenia równowagi.

Oprócz tych nieprzyjemnych efektów nadmiernego picia, niektórzy mogą doświadczyć znacznie bardziej drastycznych konsekwencji.

Alkohol może działać paraliżująco na układ nerwowy, prowadząc do zaburzeń akcji serca i oddechu. W drastycznych przypadkach może dojść do zapaści alkoholowej, powodowanej nadmiernym spożyciem.

Osoba dotknięta tą dolegliwością potrzebuje specjalistycznej pomocy medycznej.

Odwodnienie, które jest powodowane spożywaniem alkoholu, może również uszkadzać mózg oraz powodować złe samopoczucie i zmniejszać wydajność pracy.

Zobacz też: Hazard - uzależnienie, leczenie uzależnienia

Długofalowe skutki nadużywania alkoholu wiążą się z uzależnieniem fizycznym i psychicznym oraz z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu.

Osoby, które stale piją za dużo i za często, są bardziej narażone na choroby nowotworowe trzustki, wątroby, jelit i piersi.

Szczególnie obciążona wątroba jest narażona również na stany zapalne i marskość.

Uzależnienie prowadzi również do problemów w życiu społecznym, rodzinnym i zawodowym.

Alkohol – i być może ten argument będzie przemawiał do niektórych bardziej, niż konsekwencje dla zdrowia – szkodzi również urodzie.

Wskutek odwodnienia przybywa zmarszczek. Alkohol jest wysokokaloryczny.

Te "puste kalorie" w połączeniu z utrudnionym po spożyciu alkoholu spalaniem tłuszczów, mogą skutkować nadmiarem zbędnych kilogramów.

Zobacz też: Syndrom DDA - rodzina, związki z osobami uzależnionymi, relacje z rodzicami, role DDA, kariera, terapia

Skutki spożywania alkoholu można odczuwać również jako pogorszenie codziennego funkcjonowania. Alkohol powoduje gorszy sen.

Lampka wina przed snem czy z pozoru niewinny drink, wcale nie ułatwiają relaksu czy wypoczynku.

Przeciwnie, organizm wówczas ma trudności z zapadaniem w głębokie fazy snu. Oznacza to brak realnego odpoczynku.

Alkohol odwadnia. Powoduje częstsze oddawanie moczu, pozbawia organizm odpowiedzialnej za wchłanianie wody wazopresyny.

Odwodnienie może skutkować złym samopoczuciem i gorszą wydajnością.

Warto pamiętać o dopuszczalnej górnej granicy, czyli 14 jednostkach tygodniowo. Lepiej jednak nie osiągać tego pułapu, lecz spożywać alkohol sporadycznie i w ilościach symbolicznych.

Organizm na pewno za to podziękuje. Nie wolno też zapominać, że między umiarkowanym piciem a nadmiernym piciem jest bardzo cienka granica.

W zależności od wagi, wzrostu, płci i wieku można różnie reagować na alkohol.

Lepiej nie eksperymentować na sobie i swoim zdrowiu z żadną substancją odurzającą.

Zobacz też: Alkoholizm w rodzinie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl