Jak zmierzyć zawartość tkanki tłuszczowej?
Jeśli chcesz schudnąć, zamiast koncentrować się wyłącznie na wadze, poświęć trochę uwagi swojej tkance tłuszczowej. Utrata zbędnych kilogramów jest ważna, ale bardziej istotne jest pozbycie się nadmiaru tłuszczu i zachowanie mięśni. W tym celu warto przekonać się, jak dużo tkanki tłuszczowej mamy w ciele. Oprócz znanych metod obliczania BMIlub mierzenia obwodu poszczególnych partii ciała, dostępne są bardziej zaawansowane technologicznie sposoby pomiaru zawartości tłuszczu. Jednak mimo stosunkowo wysokich kosztów, nie wszystkie z tych metod są skuteczne.
1. Skuteczne metody mierzenia tkanki tłuszczowej w organizmie
Najlepszym przyjacielem podczas odchudzania powinna być zwykła miarka krawiecka. Jest to niezwykle tani przedmiot, który w bezlitosny sposób wskazuje, czy nasza waga jest w normie, czy też mamy nadwagę. Wystarczy zmierzyć talię na wysokości pępka. Jeśli masz więcej niż 80 centymetrów w obwodzie talii, grozi ci otyłość brzuszna, dlatego nie zwlekaj z rozpoczęciem kuracji odchudzającej. W przypadku mężczyzn sygnałem alarmowym jest obwód talii powyżej 94 centymetrów. Im więcej mamy nadprogramowych centymetrów, tym bardziej narażone jesteśmy na przewlekłe choroby, takie jak cukrzyca, choroba serca, udar i rak. Dużo droższą metodą jest DEXA (Dual Energy X-ray Absorpitometry), czyli metoda skanowania ciała rentgenem, który w ciągu 10 minut jest w stanie określić zawartość tłuszczu w organizmie, gęstość kości oraz zawartość mięśni. Oprócz ustalenia ogólnej ilości tłuszczu w ciele, metoda ta pozwala sprawdzić, ile tkanki tłuszczowej mamy w poszczególnych partiach ciała. DEXA to jedna z najbardziej dokładnych i rzetelnych metod pomiaru tkanki tłuszczowej. Ponadto jest nieinwazyjna. Niestety, jej cena jest stosunkowo wysoka. Równie skuteczną, ale tańszą metodą pomiaru tłuszczu w organizmie jest ważenie hydrostatyczne. Polega ono na zanurzeniu się w zbiorniku z wodą. Na podstawie ilości wody wylanej ze zbiornika oblicza się gęstość ciała i zawartość tkanki tłuszczowej. Mimo iż ważenie hydrostatyczne to efektywna metoda pomiaru, konieczność zanurzenia się w wodzie może zniechęcać niektórych do skorzystania z niej. Mniej kłopotliwa w zastosowaniu jest kabina Bod Pod. To urządzenie wykorzystuje przemieszczenie powietrza w określaniu zawartości tkanki tłuszczowej. Nie trzeba zanurzać się w wodzie, ale konieczne jest zachowanie spokoju i nieruszanie się.
2. Jakie metody pomiaru tkanki tłuszczowej są mało efektywne?
Najpopularniejszą metodą obliczania, czy nasza waga jest w normie, jest wskaźnik BMI. Wystarczy kilka minut, by przekonać się, czy jesteśmy w grupie ryzyka nadwagi lub otyłości. Jednak wskaźnik BMI nie informuje nas, jaką mamy zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie. Nieco bardziej przydatne są wagi z pomiarem tłuszczu w ciele. Te urządzenia są wygodne w użyciu, ale, niestety, nie zawsze dokładne. Wiąże się to z faktem, iż tego typu wagi są bardzo wyczulone na poziom nawodnienia organizmu. Nawet cykl miesiączkowy może wpłynąć na pomiar. Mało efektywne są również kalipersy. Są to specjalne urządzenia przypominające cyrkiel połączony z miarką. Aby zmierzyć zawartość tkanki tłuszczowej, należy chwycić nimi fałdkę tłuszczu na brzuchu lub w innym miejscu. Skuteczność kalipersów w określaniu zawartości tkanki tłuszczowej zwykle jest jednak niewielka, co ma związek ze sposobem dokonywania pomiaru. Tylko doświadczona osoba jest w stanie uzyskać wiarygodny pomiar. Problemem może być również samo urządzenie. Tanie, plastikowe kalipersy są najczęściej niemal bezużyteczne. Niską skuteczność w mierzeniu tkanki tłuszczowej wykazano również w przypadku pomiarów dokonywanych podczerwienią. Niektórzy specjaliści określili tę metodę zupełną stratą pieniędzy. Równie bezużyteczne jest korzystanie z tabelek wagi i wzrostu.
Pomiar tkanki tłuszczowej może nas zmobilizować do zdrowszej diety i ćwiczeń fizycznych. Jednak nieprawidłowo przeprowadzone obliczenia lub zastosowanie mało dokładnej metody mogą nas wprowadzić w błąd. Dlatego też warto skorzystać ze sprawdzonych i uznanych sposobów mierzenia zawartości tkanki tłuszczowej w organizmie.