Kalorie w rosole – rosół na diecie, obniżenie kaloryczności

Rosół jest znany ze swoich zdrowotnych właściwości. Rosół pomaga zregenerować siły w czasie grypy i przeziębienia. Sam rosół na dodatek zawiera mało kalorii. Każda gospodyni ma swój własny przepis na pyszny rosół, a co najciekawsze rzadko smakuje on tak samo. Smak rosołu zależy od rodzaju wykorzystanego mięsa, warzyw i ich proporcji.

1. Kalorie w rosole - rosół na diecie

Osoby na diecie powinny pamiętać, że sam rosół jako zupa niezabielana, ani niezagęszczana ma mało kalorii (tylko 45 kalorii w 100 g). Jednak ilość kalorii w rosole rośnie w zależności od dodatków, na jakie mamy ochotę. Pamiętajmy więc, że rosół drobiowy z ryżem do już 60 kalorii. Jeśli lubimy rosół drobiowy z makaronem, pamiętajmy, że ma on aż 159 kalorii.

Dużo więcej kalorii będzie miał również rosół ugotowany z kury wraz ze skórą. W tej postaci sam rosół będzie miał nie 45, a już 86 kalorii, czyli niemal dwa razy więcej. Więcej kalorii od drobiowego rosołu, będzie miał również rosół wołowy. Rosół ugotowany na wołowinie ma już aż 98 kalorii w 100 g. Co istotne, gdy dodamy do rosołu wołowego makaron, okaże się, że rosół ma już 212 kalorii.

Zobacz film: "Sekret pysznego rosołu"

Tak więc osoby dbające o linię lub chcące stracić na wadze, powinny uważać na to, na jakim rodzaju mięsa ugotowano rosół, a także, z czym chcą go zjeść. Jak się okazuje, ryż jest lepszym wyborem w czasie diety.

Jeśli walczymy o obcięcie każdej nawet najmniejszej ilości kalorii, warto zdecydować się na ugotowanie rosołu warzywnego. W tej postaci rosół ma jedynie 19 kalorii, a jeśli zdecydujemy się mimo wszystko na rosół drobiowy, wybierzmy rosół drobiowy z kostki. Rosół z kostki drobiowej ma jedynie 12 kalorii.

2. Kalorie w rosole - obniżenie kaloryczności

Rosół jest bardzo zdrowy i często wykorzystywany w czasie przeziębień i grypy, aby wspomóc bliską osobę w walce z chorobą. Tak więc, mimo wszystko ilość kalorii w rosole nie powinna nas zniechęcać do jedzenia rosołu. Nawet w czasie najbardziej restrykcyjnych diet, warto jeść rosół przynajmniej raz w miesiącu.

Jednak pamiętajmy o kilku sposobach na obniżenie kaloryczności rosołu. Po pierwsze, najważniejszą rzeczą jest wybór odpowiedniego mięsa. Rosół będzie miał mniej kalorii, jeśli ugotujemy go na białym mięsie kurczaka, indyka, królika, czy nawet cielęcinie.

Jeśli lubimy rosół z dodatkiem mięsa wołowego lub dziczyzny, ale obawiamy się dodatkowych kalorii, wystarczy, jeśli ugotujemy go dzień wcześniej. Po ugotowaniu wystarczy wstawić rosół do lodówki na noc, a rano zebrać cały tłuszcz, który zbierze się na powierzchni. W ten sposób skutecznie pozbędziemy się nadmiaru kalorii z rosołu.

Natomiast gotując rosół tego samego dnia, często okazuje się, że jest on zbyt tłusty. Wówczas pamiętajmy, że nie jest to sytuacja bez wyjścia. Wystarczy położyć na powierzchni ciepłego rosołu ręcznik papierowy. Dzięki temu pozbędziemy się, chociaż części tłuszczu i kalorii.

W walce o szczupłą sylwetkę łatwo popaść w przesadę. Pamiętajmy, że rosołu nie jemy codziennie. Więc kalorie w rosole nie powinny spędzać nam snu z powiek. Jeśli go bardzo lubimy, a mimo wszystko nie zrezygnujemy ze swoich nowych, zdrowych zasad żywienia na diecie, wystarczy, że ugotujemy dietetyczny rosół drobiowy i zjemy go z ryżem. Dzięki temu nasze morale będzie podbudowane bez szkody dla naszej talii.