Które jajko jest najzdrowsze? Na miękko czy na twardo?
Jajka to podstawa diety większości Polaków. Spożywamy je przynajmniej raz w tygodniu. I dobrze. To skarbnica cennych witamin i składników mineralnych. Czy wiesz jednak, że ich wartości odżywcze zmieniają się w zależności od tego, w jaki sposób je przyrządzisz? Po gotowanych na twardo możesz mieć bóle brzucha i wzdęcia.
1. Cenne jajka
Witaminy A, D, E, K, PP oraz te z grupy B. Do tego łatwo przyswajalne żelazo, wapń, cynk i fosfor. Jajo to też źródło aminokwasów i fosfolipidów.
Białko składa się niemal w całości z wody. Znajdziemy też w nim glukozę, witaminy i składniki mineralne. Żółtko natomiast zawiera zdrowe tłuszcze oraz lecytynę – związek chemiczny, który blokuje cholesterol chcący się przyczepić do ścianek naczyń krwionośnych. Lecytyna doskonale wpływa również na pamięć. To samo zdrowie.
2. Jajko na miękko czy na twardo?
Na polskich stołach królują jajka na miękko i twardo. Te drugie gotujemy ok. 8-10 minut. Jest jednak coś, przed czym przestrzegają eksperci. Zbyt długie trzymanie jajka na ogniu prowadzi do reakcji siarki z żelazem. Skutkiem jest zielona warstwa często widoczna na żółtku.
Spożywanie jajek na twardo może powodować bóle brzucha, odbijanie czy wzdęcia. To skutek tego, że ciężej jest je strawić.
- Jajka na miękko są bardziej lekkostrawne. Najlepsze są te, w których białko jest lekko ścięte. W takiej postaci jest mniejsze prawdopodobieństwo powstania alergii – tłumaczy Joanna Stachowicz-Skałecka, dietetyk i autorka strony "Trenerka Zdrowej Diety".
Jak dodaje ekspertka, w jajku na miękko, lecytyna zapobiegająca przyswajaniu tzw. lekkiego cholesterolu, nie zostaje uszkodzona. - A to niestety w jajku na twardo ma już miejsce. Gotowane dłużej niż 7 minut traci około 50 proc. właściwości odżywczych – dodaje dietetyk. Nie od dzisiaj przecież wiadomo, że zbyt wysoki poziom cholesterolu ma niekorzystny wpływ na nasze serce.
Jajka na miękko są zdecydowanie lepsze. Dzięki temu, że zachowują swoje cenne wartości, polecane są osobom zmagającym się z chorobami tarczycy, cukrzycą, a także w przypadku gorączki. Nie powinny z nich rezygnować także osoby na diecie.
Polacy często wybierają też jajko po wiedeńsku. Przyrządzone w tej formie jest szybko trawione przez żołądek. Tak samo jak jajko, które wbijamy do gotującej się wody wraz z dodatkiem octu, ziela angielskiego i liścia laurowego.
Ile jajek w tygodniu powinniśmy spożywać? Dwa, trzy jedzone co drugi dzień w zupełności wystarczą.
3. A co z salmonellą?
Salmonella ginie w temperaturze 70 stopni Celsjusza. Właśnie dlatego przed spożyciem jajek na surowo należy polać ich skorupkę wrzątkiem. Bezpieczeństwo należy zachować nawet przy ich przenoszeniu z opakowania do lodówki czy przy wyciąganiu bezpośrednio przed gotowaniem. Pamiętajmy też o myciu rąk mydłem antybakteryjnym.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
