Mięso jest rakotwórcze
Kiełbasy, szynki, boczki i pasztety to lista produktów, które powinny zostać wykreślone z naszej codziennej diety. Aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka, należy unikać przetworzonych mięs - do tego przekonują naukowcy.
1. Rak jelita, trzustki i prostaty a przetworzone mięso
Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) zaklasyfikowała przetworzone mięso jako czynnik rakotwórczy, który powoduje nowotwory.
22 ekspertów z 10 różnych krajów dokonało przeglądu ponad 800 badań i artykułów naukowych. Badacze byli zgodni co do wniosków. Spożywanie 50 gramów przetworzonego mięsa każdego dnia zwiększa ryzyko raka jelita grubego o 18 proc. Wystarczy zjeść 4 plastry boczku lub jednego hot doga. W przypadku mięsa czerwonego stwierdzono zwiększone ryzyko raka jelita grubego, trzustki i prostaty.
2. Rak piersi a czerwone mięso
Badania przeprowadzone przez School of Public Health dowiodły, że istnieje wyraźny związek między spożywaniem mięs a powstawaniem raka piersi. Zespół dr Maryam S. Farvid z Harvardu dowiódł poprzez metaanalizę, że czerwone mięso powoduje wzrost ryzyka zachorowania na nowotwór piersi aż o 9 proc.
Według naukowców z Harvard School of Public Health kobiety, które spożywały czerwone mięso miały o 22 proc. wyższe ryzyko zachorowania na raka w porównaniu do pań, które jadły go mniej lub wcale. Te, które zjadały dodatkowe porcje tego rodzaju mięsa chorowały o 13 proc. częściej.
Zdaniem specjalistów, kobiety powinny stosować dietę wegetariańską lub ograniczyć spożywanie mięsa.
American Cancer Society proponuje, aby wyeliminować z diety przetworzone i czerwone mięso. W zamian tego do jadłospisu powinniśmy włączyć ryby, drób i fasolę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Wyjaśniamy, dlaczego przetworzona żywność sprzyja rozwojowi licznych chorób.