Jakie mięso jest najzdrowsze dla człowieka?
Pytanie o najzdrowszy rodzaj mięsa stawiają sobie nie tylko konsumenci, ale także dietetycy. I choć zdania są podzielone, to jednak w ścisłej czołówce znajduje się drób i dziczyzna. Jakie wartości odżywcze mają poszczególne rodzaje mięsa i jaki rodzaj wybrać, aby zadbać o swoje zdrowie? Zapytaliśmy o to dietetyk Joannę Choińską. - Jednym z najzdrowszych mięs jest drób, który zawiera wiele cennych dla zdrowia minerałów: magnez (niezbędny w walce ze stresem, alergiami czy stanem zapalnym), fosfor (odpowiedzialny za gospodarkę wodną organizmu) i potas (poprawiający pracę nerek, ciśnienie krwi, gospodarkę wodną i wchłanianie substancji odżywczych). Drób jest również źródłem żelaza, które jest bardzo ważne w aspekcie immunologii i cynku, który, jak się okazuje jest odpowiedzialny za zdolności odczuwania smaku.
Drób, ale jaki?
_–__ Z drobiu szczególnie polecam indyka. Jest rodzajem mięsa niskokalorycznego (100 g piersi to zaledwie 84 kcal) i łatwiej trawionego – zawiera stosunkowo mało tłuszczu, dzięki czemu polecany jest osobom mającym problem z cholesterolem. Jest również źródłem wartościowego białka, dobrze przyswajanego przez organizm (ok. 24 proc. białka w piersi), ponadto zawiera dużo magnezu, fosforu, potasu, żelaza oraz cynku._ Mięso indycze jest źródłem witamin z grupy B, w tym B12, mającej znaczący udział w tworzeniu czerwonych krwinek. Ten rodzaj mięsa zalecany jest szerokiej grupie osób – od dzieci, przez kobiety ciężarne, po osoby starsze, ludzi odchudzających się i aktywnych fizycznie. Najlepszym wyborem jest „swojski indyk”, z chowu naturalnego, jednak jest trudny do zdobycia. W typowym sklepie, mając dylemat między kurczakiem a indykiem, lepiej wybrać indyka. Mięso będzie mniej nafaszerowane antybiotykami, ponieważ jest na nie dużo bardziej wrażliwe _–___ dodaje dietetyk Joanna Choińska.
Gęś
Mimo że gęsina nie należy do najchudszych mięs (zawiera bowiem w 100 g prawie 340 kcal, 14,1 g białka i 31,8 g tłuszczy), to jest ceniona nie tylko ze względu na walory smakowe, ale i zdrowotne. Mięso z gęsi zawiera w sobie duże ilości łatwo przyswajalnych minerałów: żelaza, cynku i fosforu, dzięki czemu polecane jest osobom o słabej odporności. Ponadto włączenie gęsiny do menu poleca się pacjentom w okresie rekonwalescencji po zabiegu. Gęsina zawiera w sobie niacynę pomocną w zwalczaniu grzybic, a także witaminy A, E i całą grupę witamin z grupy B.
Polska jest największym producentem gęsi w Europie. W Niemczech polska gęś uznawana jest za rarytas, podczas gdy w naszym kraju spożycie gęsiny wynosi zaledwie ok. 1400 ton rocznie. Warto włączyć ją do diety, zwłaszcza że – jak zapewniają kucharze – pomysłów na dania z gęsi jest mnóstwo.
Królik
O cennych dla zdrowia właściwościach królika mówi się zbyt mało. Świadczy o tym chociażby fakt, że średnie spożycie mięsa króliczego w Polsce wynosi 0,5 kg rocznie na jednego mieszkańca. A szkoda, ponieważ królik należy do grupy mięs chudych, lekkostrawnych, delikatnych i bardzo smacznych.
Ugotowane mięso królicze zawiera 114 kcal na 100 g. Dodatkowym walorem jest wysoka przyswajalność przez organizm białka pochodzącego z tego rodzaju mięsa – 90 proc. Dla porównania – z mięsa wołowego przyswajamy zaledwie 60 proc. białka. Oprócz cennych dla zdrowia minerałów: żelaza, wapnia i fosforu, a także witamin z grupy B, królik jest bogatym źródłem kwasu linolenowego, który zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby układu sercowo-naczyniowego, w tym miażdżycę, zawał, nadciśnienie i arytmię serca. Korzystnie wpływa również na pracę mózgu, poprawiając pamięć i koncentrację.
Co z czerwonym mięsem?
Mięso czerwone uważane jest za pozbawione większych wartości odżywczych, wiele osób sądzi, że jest niezdrowe. Nic bardziej mylnego! Czerwone mięso zawiera duże ilości żelaza i witamin z grupy B. Na uwagę zasługuje w szczególności cielęcina, a więc mięso z cieląt w wieku od 2 tygodni do 6 miesięcy.
Cielęcina jest niskokaloryczna (105 kcal/100 g) i chuda (zawiera 2,8 g tłuszczu na 100 g, podczas gdy np. wieprzowina ma aż 21 g tłuszczu w 100 g). Mięso z cieląt zawiera mało nasyconych kwasów tłuszczowych (sprzyjających rozwojowi miażdżycy oraz niedokrwiennej choroby serca), a dużo białka, łatwo przyswajalnego żelaza, cynku i witamin z grupy B, w szczególności B2 (ryboflawiny) odgrywającej istotną rolę w funkcjonowaniu układu nerwowego i odpornościowego, a także np. chroniącej przed zaćmą i B12 (kobalamina), która koi nerwy, zwiększa odporność na stres i zapobiega anemii.