Na diecie wegańskiej czuła się źle. Zaczęła jeść surowe mięso
Natalie Daniels przeszła na dietę wegetariańską, a potem została weganką. Stan jej zdrowia diametralnie się pogorszył. Poprawę przyniosło jedzenie surowego mięsa.
Natalie Daniels jest doradcą żywieniowym
W tym artykule:
Weganka poczuła się gorzej
Natalie Daniels z Budapesztu z zawodu jest konsultantką żywieniową. Przez większą część swojego życia odżywiała się zgodnie z zasadami diety śródziemnomorskiej. Jednak stan jej zdrowia pogorszył się w 2009 roku. Postanowiła więc usunąć z diety ryby, nabiał oraz jaja i przeszła na weganizm. Sama przygotowywała swoje posiłki, a żeby nie dopuścić do niedoboru witamin, zażywała suplementy.
Niestety, jej samopoczucie i zdrowie wcale nie zaczęło się poprawiać. 38-latka zaczęła tracić napięcie mięśniowe, czuła się osłabiona, stała się blada i miała cienie pod oczami. Zaczęła cierpieć na zaparcia i wzdęcia, dokuczało jej wypadanie włosów, pojawiały się wypryski na skórze, cierpiała na nadwrażliwość zębów. Lekarze zdiagnozowali u niej problemy z tarczycą. Doszło do tego, że z powodu bólu stawów nie mogła utrzymać w dłoni szklanki wody.
Zmiana diety pomogła
Przez 12 lat była wegetarianką. Po tym czasie, na trzy lata, przeszła na dietę wegańską. Kobieta jednak z powodu pogorszenia zdrowia postanowiła diametralnie zmienić swoją dietę. Od 2015 roku znów zaczęła jeść mięso. Natomiast od roku jest na diecie ketogennej paleolitycznej.
Czerwone mięso może powodować raka jelita grubego
W jej menu dominuje jeden produkt - surowe mięso, typu wątróbka, tatar, mózg, żeberka, jagnięcina. Daniels uważa, że krwista dieta pomogła jej pozbyć się problemów zdrowotnych i czuje się dziś znacznie lepiej.
Zdaniem Daniels ludzie powinni być na diecie mięsnej, a dieta wegańska może powodować wiele niebezpiecznych dla zdrowia skutków ubocznych. Uważa też, że ketogenna dieta paleolityczna pozwala na przyjmowanie składników odżywczych bez konieczności uzupełniania tego suplementami.
Obecnie gdy jest głodna, to pozwala sobie na przekąski typu mały kawałek peklowanej kiełbasy czy szynki. Na bazie własnych doświadczeń zaleca spokój podczas przechodzenia na dietę i cierpliwość, bo początki nie są łatwe.
Tymczasem warto pamiętać, że stosowanie każdej diety wymaga wcześniejszej konsultacji z lekarzem bądź dietetykiem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.
