Najlepsze dodatki do śniadania. Cholesterol sam zacznie spadać
To nie ulega wątpliwości – im wyższe stężenie cholesterolu i trójglicerydów we krwi, tym wyższe ryzyko chorób i śmierci z powodu schorzeń układu sercowo-naczyniowego. Hipercholesterolemia to tykająca bomba.
Długo nie daje żadnych objawów, a jednak prowadzi do powolnego rozwoju miażdżycy. Według szacunków w Polsce aż 60 proc. dorosłej populacji ma nieprawidłowe stężenie lipidów. Jednym z winowajców może być dieta.
Jak zbić cholesterol?
W walce z zaburzeniami lipidowymi kluczowe jest zasięgnięcie porady lekarza – w przypadku hipercholesterolemii rodzinnej konieczne może być jak najszybsze rozpoczęcie leczenia.
Jednak zawsze ważnym elementem leczenia i profilaktyki zaburzeń lipidowych jest zmiana stylu życia, czyli zrzucenie nadmiarowych kilogramów, wdrożenie aktywności fizycznej i zmiana diety. Najlepiej zacząć od śniadania.
Najlepsza na śniadanie
Cytowany przez Express.co.uk dietetyk z Plant Based Health Professionals, Rosie Martin, wyjaśnia, że śniadanie to doskonały moment, by czerpać z prozdrowotnych składników dietetycznych, jeszcze zanim na dobre zaczniemy dzień. Zaleca, by rano sięgnąć po miskę owsianki.
- Owies dostarcza rozpuszczalnego błonnika zwanego beta glukanem, który zawarty w zdrowej diecie ma działanie obniżające poziom cholesterolu – wyjaśnia ekspertka i dodaje, że błonnik ten tworzy w jelitach żel, który wiąże się z cholesterolem i zapobiega jego ponownemu wchłonięciu.
Jej zdaniem idealna porcja płatków owsianych wynosi 30 g.
Niezależnie od pory dnia. Jedz owoce i warzywa
Według rekomendacji Światowej Organizacji Zdrowia każdego dnia powinniśmy spożywać co najmniej 500 g warzyw i owoców. Warto więc pierwszą porcję zjeść już na śniadanie. Do owsianki można dodać dowolne owoce, podczas gdy jajecznica świetnie smakuje z dowolnymi warzywami tj. pomidory, papryka, szpinak itd. Są one źródłem wspomnianego już błonnika, ale nie tylko.
- Dodanie większej ilości roślin do talerza pomaga zmniejszyć spożycie innych pokarmów o większej zawartości soli i tłuszczów nasyconych, a także zapewnia dodatkowy rozpuszczalny błonnik i przeciwutleniacze – przyznaje dietetyk.
Postaw na tofu na dobry początek
Podstawowy produkt w kuchni azjatyckiej, który zyskał popularność na całym świecie. Ma jednak wciąż wielu przeciwników, którzy uważają, że tofu pozbawione jest smaku i wartości odżywczych. A to nieprawda, choć ci, którzy niechętnie patrzą na tofu, mogą na śniadanie przemycić soję pod postacią napoju roślinnego.
- Stwierdzono, że produkty sojowe, takie jak mleko sojowe, jogurt sojowy, tofu i fasola edamame, obniżają poziom cholesterolu – powołuje się na badania dietetyk.
- Aby wspomóc zdrowie serca, użyj mleka sojowego do płatków owsianych lub dodaj trochę jogurtu sojowego do owoców na śniadanie – radzi.
Garść do torebki lub do owsianki
Orzechy mają pokaźną ilość tłuszczu, jednak są szczególnie zalecane osobom z wysokim stężeniem cholesterolu, bo zawierają cenne kwasy tłuszczowe nienasycone. Te wpływają pozytywnie na układ krążenia, w tym na serce.
- Zaleca się, aby wybrać 30 g surowych i niesolonych orzechów, tj. między innymi migdały, orzechy włoskie, orzechy nerkowca lub pekan – mówi ekspertka.
Tego nie jedz nigdy
Warto również pamiętać, że poza żywnością, która może zadbać o gospodarkę lipidową, istnieje też taka, która nam wyjątkowo szkodzi. Produkty, które lepiej wyeliminować trosce i prawidłowy poziom cholesterolu i zdrowe serce, to:
- tłuste czerwone mięso,
- przetworzone produkty mięsne, tj. wędlina, kiełbasa czy boczek,
- słodzone płatki zbożowe oraz pieczywo i produkty cukiernicze zawierające rafinowane węglowodany,
- słodzone napoje gazowane,
- fast food i żywność wysokoprzetworzona,
- słodycze.