Napój Sanpin – sekret długowieczności mieszkańców Okinawy
Sanpin, czyli mieszanka kwiatów jaśminu z zieloną herbatą, to najpopularniejszy napój mieszkańców japońskiej Okinawy. Nie od dziś wiadomo, że ludzie z tej wyspy cieszą się długowiecznością. Czy częste picie tej herbaty to jeden z jej sekretów?
1. Napar z kwiatów jaśminu
Mieszkańcy Okinawy sięgają po Sanpin nawet trzy razy dziennie. Napój ten przypomina pochodzącą z Chin herbatę jaśminową nazywaną często „cesarską perłą”. Kiedyś stać na nią było tylko zamożnych chińskich arystokratów.
Z badań przeprowadzonych przez Hiroko Sho z Uniwersytetu w Okinawie wynika, że częste picie tego gatunku herbaty optymalizuje poziom złego cholesterolu we krwi.
Herbata obniża także ryzyko chorób układu krążenia, wzmacnia odporność oraz walczy z negatywnym działaniem stresu. Zielona odmiana naparu z kwiatów jaśminu wykazuje właściwości antykancerogenne. Wszystko to za sprawą dużej ilości polifenoli, które hamują namnażanie się wolnych rodników w organizmie.
Według niektórych jaśmin jest również afrodyzjakiem, a efektem częstego picia herbaty tego gatunku jest delikatny aromat skóry.
2. Herbata zielona
Sanpin to jednak nie tylko kwiaty jaśminu, ale także herbata zielona – moc witamin A, B, C, E oraz składników mineralnych: wapnia, potasu, miedzi, cynku, manganu czy fluoru. Według mieszkańców Japonii, picie naparu z zielonych listków wspomaga leczenie ok. 60 dolegliwości.
Właściwości prozdrowotnych zielonej herbaty jest wiele: m.in. poprawia wygląd skóry, działa w profilaktyce demencji starczej, wydłuża życie i pobudza. Właśnie dlatego wprowadzenie Sanpin do swojej diety to same plusy.
Ulubiona herbata mieszkańców Okinawy jest idealnym uzupełnieniem diety i ćwiczeń fizycznych. Nie tylko pysznie smakuje i orzeźwia, ale także walczy z nadwagą i otyłością.
3. Gdzie kupimy Sanpin?
Herbaty Sanpin nie kupimy w zwykłych sklepach spożywczych. Znajdziemy ją tylko w internetowych sklepach lub tych ze zdrową, ekologiczną żywnością. Za 300 g zapłacimy ok. 14 złotych.