Nowe badania: mięso odpowiada za epidemię otyłości
Statystyki przerażają - obecnie ponad 1,9 miliarda ludzi na całym świecie ma nadwagę, a 600 milionów walczy z otyłością. Okazuje się, że to nie tylko skutek spożywania nadmiernej ilości cukru i tłuszczu w diecie. Za problemy z wagą odpowiada także mięso.
1. Badania australijskich naukowców
Naukowcy z University of Adelaide w Australii odkryli, że białko w mięsie jest w takim samym stopniu odpowiedzialne za otyłość jak cukier. Wyniki badań sugerują, że w tej sytuacji każdy konsument powinien zostać ostrzeżony przed skutkami nadmiernej ilości mięsa w codziennej diecie.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), bezpośrednią przyczyną epidemii otyłości jest brak równowagi pomiędzy ilością spożywanych kalorii a ich spalaniem. WHO jest zdania, że przeciwdziałanie problemom z wagą powinniśmy rozpocząć od ograniczenia spożycia tłuszczów oraz cukru. Ostatnie badania wskazują jednak, że restrykcje powinny dotyczyć również mięsa.
2. Mięso w diecie
Mięso jest cennym źródłem białka, witamin i składników mineralnych w diecie. Dietetycy zwracają jednak uwagę na ograniczenie spożywania mięsa przetworzonego oraz czerwonego. W ich składzie znajdują się tłuszcze nasycone – duża ilość może powodować problemy ze zbyt wysokim poziomem cholesterolu we krwi. Nadmierne spożywanie mięsa zwiększa także ryzyko zachorowalności na raka jelita grubego czy choroby serca.
Australijscy eksperci badali zależność pomiędzy spożywaniem mięsa a otyłością aż w 170 krajach. Okazało się, że nadmiar białka z mięsa gromadzi się w tkance tłuszczowej ludzkiego ciała, tak samo jak w przypadku cukru. Wyniki są zaskakujące – u połowy osób za otyłość odpowiada cukier, natomiast u drugiej połowy – białko mięsa.
3. Cukier a białko w mięsie
Australijscy naukowcy nie brali pod uwagę czynników, takich jak PKB, zużywanie kalorii, poziom urbanizacji, aktywność fizyczna – które również przyczyniają się do otyłości. Po odjęciu różnic, wynikających z tych zmiennych, było jasne, że mięso i cukier są odpowiedzialne za tycie w takim samym stopniu. Badania opublikowano w magazynach "BMC Nutrition" i "Journal of Nutrition & Food Sciences".
Białko mięsa jest trawione później niż tłuszcze i węglowodany. W związku z tym energia, którą otrzymujemy, ulega następnie przemianie i gromadzi się w postaci tłuszczu. Dietetycy radzą, by nie tylko starać się unikać dużej ilości cukru w codziennej diecie, ale i zwracać uwagę na zawartość mięsa.