To najgorsze dodatki. Tak mała czarna staje się trucizną
Dziś wiemy, że ma szereg pozytywnych cech i potwierdzone przez naukę działanie prozdrowotne. Kawa zawiera ponad tysiąc substancji bioaktywnych, wśród których warto wymienić choćby kwas chlorogenowy, katechiny, flawonole czy kwasy fenolowe.
Picie naparu z ziaren kawy może chronić przed miażdżycą i chorobami serca, zmniejszać ryzyko zawału czy udaru mózgu, a nawet nowotworów.
Uwaga na cukier
Choć dowiedziono, że kawa może zmniejszać także ryzyko cukrzycy typu 2, to jej zdrowotny wpływ niwelują pewne dodatki.
Jednym z nich jest cukier. Jedna filiżanka posłodzonej kawy nikomu nie zaszkodzi, jeśli jednak codziennie spożywamy puste kalorie pod postacią kilku kaw, może to wpływać na większe ryzyko nadwagi czy otyłości, zaburzeń gospodarki węglowodanowej czy generować stan zapalny organizmu.
Ostrożność zachowajmy, wybierając się też do kawiarni – dyniowe latte, waniliowe cappuccino czy czekoladowe macchiato poza dużymi ilościami cukru mogą zawierać sztuczne dodatki smakowe.
Zamiast cukru – miód czy słodzik?
Uznawane za zdrowsze od cukru jego zamienniki takie jak miód, cukier trzcinowy czy kokosowy wciąż są źródłem węglowodanów prostych i mają taki sam wpływ na nasze zdrowie. Nieważne więc, czy do kawy dodamy biały cukier czy miód – skutek będzie taki sam.
Uwaga również na sztuczne słodziki, bo choć są bezkaloryczne, to niektóre z nich jak aspartam czy acesulfam K mogą negatywnie wpływać na zdrowie.
Inne, należące do naturalnych słodzików, jak ksylitol też nie każdemu się przysłużą. Mogą powodować problemy trawienne pod postacią wzdęć czy biegunek.
Kawa i mleko lub napój roślinny
Mleko to źródło kwasów tłuszczowych nasyconych, a co więcej – zdrowy i zawierający zaledwie dwie kalorie napar z ziaren kawy potrafi zamienić w bombę kaloryczną.
Nie pozostaje bez wpływu na trzustkę, bo powoduje wyrzut glukozy do krwi. Popijana między posiłkami kilka razy dziennie kawa z mlekiem będzie mocno obciążała trzustkę. Co więcej, kofeina hamuje wchłanianie wapnia z mleka, co jest kolejnym powodem, by zrezygnować z białej kawy.
A może w zamian napój roślinny nazywany mlekiem sojowym, ryżowym czy migdałowym? Lepiej zachować ostrożność, bo mleka roślinne bywają dodatkowo dosładzane cukrem.
Kropelka alkoholu nie zaszkodzi?
Z odrobiną whiskey nazywana jest kawą po irlandzku. Włosi kawę z dodatkiem alkoholu, najczęściej grappy, określają caffè corretto. Nie ma się co łudzić, że wysokoprocentowe trunki wpłyną pozytywnie na właściwości kawy.
Eksperci podkreślaja, że nie ma bezpiecznych ilości alkoholu, co więcej połączenie go z kofeiną może wpływać negatywnie na układ sercowo-naczyniowy, podnosząc ciśnienie oraz tętno.
Niebezpieczny biały proszek. Nigdy nie łącz z kawą
Choć wydawałoby się, że odeszła do lamusa, to śmietankę instant, w proszku, wciąż możemy znaleźć na sklepowych półkach. To jeden z najgorszych dodatków do kawy.
Tzw. zabielacz składa się z syropu glukozowo-frutozowego, tłuszczów trans, emulgatorów, przeciwzbrylaczy, stabilizatorów i barwników. Lepiej zupełnie z niego zrezygnować.