Znamy skład mrożonych frytek. Przeczytaj i zdecyduj czy rzeczywiście się skusisz

Większość frytek i produktów ziemniaczanych posiada podobny skład: 90 proc. ziemniaki, 5 proc. oleju słonecznikowego, 5 proc. panierki przyprawowej (mąka pszenna, mąka ryżowa), skrobia pszenna, sól, ekstrakt z drożdży, glukoza, ekstrakt paprykowy, z kurkumy, substancje spulchniające: difosforany, węglany sodu, substancja wiążąca: guma ksantanowa, przeciwutleniacz, ekstrakty z rozmarynu.

Niektóre ze składników mogą być nam znane, ale pojawiają się też takie nazwy, które brzmią tajemniczo.

- Substancje dodatkowe są dopuszczone do użycia zgodnie z obowiązującym aktualnie prawem i spełniają w produkcie określone funkcje. Nie ma potrzeby demonizowania ich obecności, ale mając do wyboru produkt wysokoprzetworzony z dużą ilością substancji dodatkowych i mniej przetworzony, zdecydowanie warto wybrać ten drugi - mówi dietetyk Halszka Sokołow.

Sprawdź koniecznie: Skórka z ziemniaka ma więcej witamin niż samo warzywo. Sprawdź

Substancja, której nie znajdziemy w składzie mrożonych frytek i ziemniaków, a która powstaje samoistnie podczas podgrzewania. Co to oznacza dla naszego zdrowia?

- Akrylamid powstaje przede wszystkim w produktach o dużej ilości węglowodanów, poddawanych działaniu wysokiej temperatury. To substancja, która może zwiększać ryzyko rozwoju nowotworów - komentuje dietetyk.

Na kolejnym slajdzie zobaczysz WIDEO i dowiesz się w jak zdrowo przyrządzać frytki.

Sprawdź koniecznie: Czy istnieją beztłuszczowe frytki?

- Pamiętajmy, że takie produkty charakteryzują się wysoką zawartością sodu, którego w Polsce spożywamy zdecydowanie za dużo. Zwiększa on ryzyko rozwoju niektórych nowotworów np. żołądka, a także zawału i udaru mózgu – mówi dietetyk.

Sprawdź koniecznie: Dlaczego wolimy frytki od brokuła?

Jeżeli chcemy utrzymać zgrabną sylwetkę, lepiej nie pozwalajmy sobie zbyt często na przękąskę w postaci mrożonych frytek i ziemniaczanych dodatków. Zgodnie z informacją na opakowaniu gotowe frytki (250g) mają aż 575kcal.

- Frytki są produktem ciężkostrawnym o wysokiej zawartości tłuszczu. Mają niską gęstość odżywczą tzn. charakteryzują się niewielką zawartością potrzebnych składników odżywczych przy jednocześnie wysokiej kaloryczności - mówi Halszka Sokołow.

Sprawdź koniecznie: Skutki uboczne fast foodów, o kórych nie miałaś pojęcia.

- Frytki są produktami, których spożycie powinno być bezwzględnie zredukowane do minimum. Jedzenie frytek raz w tygodniu (zarówno dla dziecka jak i w przypadku osoby dorosłej) do niedzielnego obiadu to zdecydowanie zbyt często.

Powinny pojawiać się na stole okazjonalnie. Zamiast kupować gotowe frytki, przygotujmy je samodzielnie w domu. Do smażenia wybierajmy wyłącznie tłuszcze o wysokim punkcie dymienia. Najkorzystniejszymi rodzajami tłuszczu do obróbki jest m.in. rafinowany olej rzepakowy o wysokiej zawartości jednonienasyconych kwasów tłuszczowych.

Domowe frytki przygotowujemy możliwie krótko. Im ciemniejsza skórka produktu smażonego (a także pieczonego) tym wyższa zawartość akrylamidu. Pamiętajmy o wymianie oleju na nowy przy kolejnym smażeniu. Najlepiej zamiast tradycyjnych frytek możemy zjeść ich zdrowszą i smaczną wersję - pieczone ziemniaki lub bataty.

Do ich przygotowania należy używać rafinowanego oleju rzepakowego albo rafinowanej oliwy z oliwy. Warto postawić na naturalne przyprawy i zioła. Są one zdecydowanie korzystniejsze i dla zdrowia i sylwetki.

Sprawdź koniecznie: Czy ziemniaki mogą być niezdrowe?