2 z 7Bakterie i kiszonki
Podstawę domowego detoksu, zdaniem Ewy Chodakowskiej, powinny stanowić sfermentowane produkty mleczne zawierające dobre bakterie, które mają pozytywny wpływ na kondycję jelit. Nie tylko wspierają one procesy trawienne. Zdrowa flora bakteryjna chroni organizm przed schorzeniami układu odpornościowego.
Dobrym bakteriom służą cukry złożone i błonnik, które są rozkładane w jelicie grubym. Zaleca się zatem włączyć do menu takie produkty jak kefir, jogurt naturalny i zsiadłe mleko, a także płatki z pełnego ziarna. Zdrowe odżywianie sprzyja bowiem odbudowie fizjologicznej flory jelitowej. Warto pamiętać, że przyczyną problemów z wagą jest nadmiar węglowodanów prostych w diecie — powodują one, że dobre mikroby giną, a rozwijają się te złe.
Alternatywą dla sfermentowanych produktów mlecznych są kiszonki. To produkty, po które mogą sięgać osoby źle tolerujące nabiał. Kiszone produkty również wspierają florę bakteryjną jelit — zawierają bakterie mlekowe. Poprawiają trawienie i wchłanianie. To naturalne probiotyki, które dostarczają organizmowi tryptofanu, witaminy A, B (pomaga trawić węglowodany, białka i tłuszcze, wspomaga przemianę materii) C, E i K oraz składników mineralnych: wapnia, magnezu i żelaza.
Najlepiej przygotowywać je samodzielnie. Kiszone ogórki, papryka, kapusta, czosnek to nasi sprzymierzeńcy w drodze do oczyszczenia organizmu z toksycznych substancji i wolnych rodników, uregulowania gospodarki kwasowo-zasadowej. Pomagają też w dolegliwościach bólowych związanych ze stanami zapalnymi oraz wrzodami.
Zobacz także: Nie ma leków, a diagnoza stawiana jest za późno. Umierają po dwóch miesiącach