8 sekretów skutecznego detoksu według Ewy Chodakowskiej
Detoks to oczyszczenie organizmu ze szkodliwych substancji, które przyjmujemy z powietrzem, pożywieniem, kosmetykami, i produktów ubocznych przemiany materii. Choć organizm samodzielnie usuwa toksyny przez układ oddechowy i moczowy, możemy go w tym działaniu wspomóc.
Istnieje wiele metod oczyszczania organizmu: od jednodniowej głodówki, przez picie soków, po aktywność fizyczną. Można również wprowadzić do jadłospisu produkty spożywcze o działaniu oczyszczającym, które usprawniają metabolizm, takie jak zielona herbata, buraki, cytryna, kasza jaglana czy jabłka.
Potrzebę przeprowadzenia detoksu na wiosnę potwierdza Ewa Chodakowska. Poznaj tajniki naturalnego i skutecznego oczyszczania organizmu ze szkodliwych substancji tej trenerki fitness.
Zobacz także: Prosty sposób na redukcję cukru we krwi. Pij przed obiadem
Bakterie i kiszonki
Podstawę domowego detoksu, zdaniem Ewy Chodakowskiej, powinny stanowić sfermentowane produkty mleczne zawierające dobre bakterie, które mają pozytywny wpływ na kondycję jelit. Nie tylko wspierają one procesy trawienne. Zdrowa flora bakteryjna chroni organizm przed schorzeniami układu odpornościowego.
Dobrym bakteriom służą cukry złożone i błonnik, które są rozkładane w jelicie grubym. Zaleca się zatem włączyć do menu takie produkty jak kefir, jogurt naturalny i zsiadłe mleko, a także płatki z pełnego ziarna. Zdrowe odżywianie sprzyja bowiem odbudowie fizjologicznej flory jelitowej. Warto pamiętać, że przyczyną problemów z wagą jest nadmiar węglowodanów prostych w diecie — powodują one, że dobre mikroby giną, a rozwijają się te złe.
Alternatywą dla sfermentowanych produktów mlecznych są kiszonki. To produkty, po które mogą sięgać osoby źle tolerujące nabiał. Kiszone produkty również wspierają florę bakteryjną jelit — zawierają bakterie mlekowe. Poprawiają trawienie i wchłanianie. To naturalne probiotyki, które dostarczają organizmowi tryptofanu, witaminy A, B (pomaga trawić węglowodany, białka i tłuszcze, wspomaga przemianę materii) C, E i K oraz składników mineralnych: wapnia, magnezu i żelaza.
Najlepiej przygotowywać je samodzielnie. Kiszone ogórki, papryka, kapusta, czosnek to nasi sprzymierzeńcy w drodze do oczyszczenia organizmu z toksycznych substancji i wolnych rodników, uregulowania gospodarki kwasowo-zasadowej. Pomagają też w dolegliwościach bólowych związanych ze stanami zapalnymi oraz wrzodami.
Zobacz także: Nie ma leków, a diagnoza stawiana jest za późno. Umierają po dwóch miesiącach
Prebiotyki i błonnik pokarmowy
Prebiotyki stanowią wsparcie nie tylko dla jelit, ale i dla całego organizmu — to naturalne substancje, które mają zdolność stymulacji rozwoju organizmów probiotycznych. W preparatach dostępnych w aptece znajdziemy laktulozę i inulinę, która gwarantuje odpowiednie środowisko życia dla dobrych bakterii.
Źródłem prebiotyków są również produkty spożywcze. Występują w takich warzywach jak por, cebula, czosnek, szparagi. Oprócz tego, że prebiotyki regulują pracę jelit, wspierają pracę układu odpornościowego, obniżają poziom złego cholesterolu, zwalczają chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy.
Wyróżnia się błonnik rozpuszczalny i nierozpuszczalny (przyspieszają detoks organizmu). Pierwszy z nich oddziałuje jedynie na jelito cienkie, drugi — oczyszcza z produktów przemiany materii i toksycznych substancji jelito grube. Ten składnik usprawnia pracę układu pokarmowego i poprawia regularność wypróżnień.
Najlepiej dostarczać go wraz z pożywieniem, ale można też przyjmować w postaci suplementów. W błonnik pokarmowy są bogate m.in. produkty pełnoziarniste, warzywa i owoce zawierające wodę (jest ona potrzebna, aby układ trawienny funkcjonował prawidłowo).
Zobacz także: Zbija zły cholesterol już po kilku tygodniach. Wybierz to z ciemną skórką
Witaminy z grupy B i cynk
Witaminy z grupy B mają pozytywny wpływ na pracę układu nerwowego i trawiennego. Ponadto podkręcają metabolizm. Witaminy B1, B7 i B12 biorą udział w przemianach węglowodanów, białek i tłuszczów.
Źródłem tych witamin są m.in.: indyk, pstrąg, czerwona papryka, nasiona roślin strączkowych, jaja i warzywa liściaste, takie jak szpinak. Ich niedobór może skutkować zaburzeniami wchłaniania w przewodzie pokarmowym.
Cynk to składnik mineralny o działaniu odtruwającym. Eliminuje metale ciężkie, takie jak ołów i kadm. Ponadto pobudza pracę trzustki i uczestniczy w przemianach białek, tłuszczów i węglowodanów. Zamiast suplementów najlepiej sięgać po naturalne źródła cynku, czyli nasiona strączkowe, kakao, kaszę gryczaną, płatki owsiane i migdały.
Antyoksydanty i woda
Antyoksydanty to inaczej przeciwutleniacze, które walczą z wolnymi rodnikami odpowiedzialnymi za starzenie się organizmu, zahamowanie procesu odchudzania (gromadzą się w tkance tłuszczowej) i rozwój chorób cywilizacyjnych. Są to witaminy (A, C i E), składniki mineralne (selen, cynk) i związki (koenzym Q).
Choć naturalnie występują one w komórkach organizmu, warto je dostarczać również z pożywieniem. Ich źródłem są przede wszystkim owoce i warzywa, takie jak czarna porzeczka, aronia, brokuły i pomidory, a także tłuszcze roślinne, mleko, orzechy czy nasiona roślin strączkowych.
Woda to istotny element procesu oczyszczania organizmu z toksyn. Lekarze i dietetycy zalecają pić co najmniej 2 litry płynów każdego dnia. Najlepiej wybierać tę niegazowaną mineralną o niskiej zawartości sodu, która uzupełni niedobory składników mineralnych w diecie. Kupując wodę, warto zwrócić uwagę na obecność wapnia, który ma korzystny wpływ na przemianę materii.
Woda jest potrzebna do prawidłowej pracy nerek (to w niej rozpuszczają się niektóre toksyczne związki chemiczne). Ponadto wchodzi w skład limfy i krwi, co sprawia, że mogą one odebrać produkty przemiany materii i dostarczyć je organom, które wydalą je z organizmu. To dlatego picie wody wspomaga detoksykację.
Przeczytaj także:
- Najgorsze, czym możesz popić witaminy. Przyswajanie spada o 80 proc.
- Zapobiegają poważnym chorobom układu krążenia. W dodatku nie tuczą
- Ta choroba dotyka ok. 8 mln Polaków. Sprawdź, czy jesteś w grupie ryzyka
- 5 najlepszych produktów, dzięki którym pozbędziesz się ochoty na słodycze
- Żuj zamiast gumy. Działa antybakteryjnie i odświeża oddech