2 z 6Odwodnienie, zmęczenie, zwiększone ryzyko raka
Dieta wysokobiałkowa połączona z regularną aktywnością fizyczną przyczynia się do szybkiej utraty nadprogramowych kilogramów. Właśnie dlatego tak wiele osób przechodzi na dietę Atkinsa, której głównym założeniem jest spożywanie białek i tłuszczów przy jednoczesnym ograniczaniu węglowodanów.
Jak tłumaczą jednak eksperci, nie jest to dieta na długi czas. I nie chodzi tutaj tylko o zbyt małą ilość witamin i składników mineralnych przyjmowanych z jedzeniem. Zbyt dużo mięsa w diecie powoduje odwodnienie. Dlaczego?
Brak węglowodanów w codziennym jadłospisie prowadzi do spalania zapasów tłuszczów przez organizm. Zaczyna on natomiast produkować wzmożone ilości ketonów. Im ich więcej, tym szybciej tracimy wodę.
Zbyt dużo mięsa na talerzu skutkuje również brakiem sił i chronicznym zmęczeniem. Jeżeli więc chcesz przejść na dietę, to koniecznie na taką, która jest zbilansowana i zawiera wszystkie składniki odżywcze.
Sporadyczne spożywanie mięsa nam nie zaszkodzi. Jednak jego nadmiar może nieść za sobą ciężkie konsekwencje w postaci tzw. chorób cywilizacyjnych.
- Ograniczenie jedzenia mięsa do ok. 200 g na tydzień znacząco obniża ryzyko chorób serca i nowotworów. WHO oszacowało, że w 2020 roku co piąta osoba na świecie będzie chora na nowotwór. Także prof. Umberto Veronesi, jeden z najlepszych onkologów na świecie, udowadnia, że znacznie ograniczając lub nawet całkowicie eliminując mięso z diety, można zmniejszyć aż do 70 proc. ryzyko powstania nowotworów - dodaje dietetyk.
Zobacz też: Schudł 70 kilogramów. Sama dieta nie wystarczyła