Ile białka potrzebuje nasz organizm? Obalamy mity
Mówi się, że bez białka w diecie nasz organizm nie będzie w stanie prawidłowo funkcjonować. Bez niego mięśnie nie będą silne, odporność spadnie, a my nie zrzucimy kilogramów.
Jak się jednak okazuje, naukowcy mają na ten temat inne zdanie. Spożywamy go w zbyt dużych ilościach. W rezultacie zamiast nas wzmacniać, wpływa na nas negatywnie.
W organizmie znajduje się ok. 10 tys. odmian białka. To one budują mięśnie, tworzą tkankę łączną. Inne są przeciwciałami, hormonami bądź umożliwiają proces trawienia.
Wokół białek krąży wiele mitów. Obalamy te najpopularniejsze.
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO.
Sprawdź również: Nie stosuj na własną rękę płynu Lugola. Może być bardzo niebezpieczny
Ilość białka w diecie
W XIX wieku mówiono, że osoby umiarkowanie aktywne fizycznie powinny przyjmować 150 g białka dzienne. Dzisiaj już wiemy, że organizm nie potrzebuje go w takich ilościach.
Instytut Żywności i Żywienia zaleca, by dorośli przyjmowali dziennie 0,9 g białka na każdy kilogram ciała. Zdaniem WHO wystarczy 0,83 g.
Jeżeli osoba waży 70 kg, dziennie powinna spożywać więc 60 g białka. Gdzie znajdziemy taką ilość? W 300 g mięsa, sera bądź ryby. Proteiny znajdują się także w innych artykułach spożywczych. W rezultacie normy są przekraczane.
Inaczej ma się sprawa ze sportowcami, którzy codziennie odbywają intensywny wysiłek fizyczny. Tu dzienna zalecana norma spożycia białka wynosi 1,2-1,7 g na kilogram.
Sprawdź również: Urlop do 1000 zł? To możliwe! Zobacz najkorzystniejsze oferty pobytu w Bułgarii
Brak białka w diecie wegetarian
Tak jak już wcześniej pisaliśmy – istnieją różne rodzaje białka. Tylko niektóre odmiany są pełnowartościowe. W diecie wegetariańskiej jest ich bardzo mało. Nie oznacza to jednak, że każdy wegetarianin z góry narażony jest na niedobory.
"Dobre" białka znajdziemy w soi, komosie ryżowej czy gryce. Inne warzywa i owoce również zawierają wiele aminokwasów, jednak w różnych proporcjach. Właśnie dlatego dieta wegetariańska powinna być różnorodna.
Niedobory białka w diecie mieszkańców krajów rozwijających się
W latach 30. XX wieku w krajach afrykańskich wykryto kwashiorkor, co w języku plemienia Ghany znaczy "zły duch, który zakaża pierworodne dziecko, gdy rodzi się drugie". Choroba pojawiała się u osób niedożywionych.
Najczęściej występowała u dzieci odstawionych od piersi. Objawiała się opuchlizną nóg, wydęciem brzucha i zahamowaniem wzrostu. Zdaniem medyków, kwashiorkor był wynikiem braku białka w diecie. Dopiero później lekarze zrozumieli, że to skutek niedoboru kalorii.
Im więcej białka, tym lepiej
Wiele osób sądzi, że im więcej białka w diecie, tym lepiej. Ten mit również obalamy. Zbyt dużo protein obciąża ważne organy w naszym organizmie. Chodzi głównie o nerki i wątrobę.
Dieta wysokobiałkowa nie jest też polecana cukrzykom. Osoby spożywające białko w nadmiarze są również w grupie wysokiego ryzyka zachorowalności na osteoporozę. Dlaczego? Zbyt dużo białka wpływa na wydalanie wapnia.
Z badań duńskich ekspertów wynika, że niemowlęta otrzymujące ponad 15 proc. kalorii z protein, jako dorośli częściej zmagają się z nadwagą i otyłością.
Zobacz także: Często mylone z przeziębieniem. Świadczą o rozwijającym się nowotworze
Schudnięcie na diecie wysokobiałkowej
Też słyszałeś, że dieta wysokobiałkowa jest najlepsza? To kolejny mit, w który większość z nas wierzy. Utracone przez nas początkowe kilogramy to w rzeczywistości sama woda. Rezultatem często jest odwodnienie.
Gdy przechodzimy na dietę wysokobiałkową, organizm otrzymuje mniej węglowodanów niż dotychczas. Zaczyna się proces spalania tłuszczów. Skutkiem jest pojawienie się ciał ketonowych, które następnie wydalamy z organizmu wraz z moczem.
Nie ma żadnych badań potwierdzających skuteczność tego rodzaju diety. Wiemy jedno – stosowana przez długi czas może przynieść więcej szkody, niż pożytku.
Źródła
- eatthis.com
- focus.pl