Jaki chrzan kupić na święta? Katarzyna Bosacka podpowiada
Chrzan to jeden z najważniejszych elementów wielkanocnego stołu. Niestety bardzo często kupujemy ten, który pierwszy wpadnie nam w ręce, nie zwracając uwagi na jego skład. Katarzyna Bosacka wyjaśnia, na co zwrócić uwagę i jaki chrzan warto kupić.
1. Dobry chrzan
Wielkanoc coraz bliżej, z tego względu warto zaplanować świąteczne zakupy. Do koszyków większości Polaków trafi chrzan w słoiczku, ale który faktycznie warto kupić? Wskazówek udzieliła Katarzyna Bosacka, dziennikarka z zamiłowaniem do zdrowego odżywiania. Opublikowała post, w którym zdradziła, które chrzany są najzdrowsze.
Bosacka wyjaśniła, że najważniejsza jest procentowa zawartość chrzanu, która może wynosić od 40 do nawet 70 proc. Do koszyka powinien trafić produkt z jak najwyższą liczbą.
To jednak jeszcze nie przesądza o zakupie, ponieważ w składzie nie powinno być substancji, takich jak konserwanty, guma arabska lub ksantanowa, mleko w proszku czy pirosiarczan sodu.
Dobry chrzan składa się wyłącznie z korzenia chrzanu, soli, cukru i octu. Może zawierać także regulator kwasowości, olej i sok z cytryny.
2. Który chrzan warto kupić?
W poście Katarzyna Bosacka wymieniła kilka marek, które sprzedają chrzany z naprawdę dobrym składem:
- Runoland,
- Vitapol,
- Naturo,
- Ogródek Dziadunia,
- Produkty Klasztorne,
- Z babcinej spiżarni.
3. Jak zrobić domowy chrzan?
Zdecydowanie najlepszym wyborem będzie domowy, przygotowany własnoręcznie chrzan. Produkt ten cechuje wyjątkowa świeżość i najlepszy z możliwych skład. Z pewnością przypadnie do gustu wszystkim domownikom.
Składniki:
- 4 korzenie chrzanu,
- 6-10 łyżek wrzątku,
- 6 łyżek soku z cytryny (lub octu jabłkowego),
- 2 łyżeczki cukru,
- 1 łyżeczka soli.
Sposób przygotowania:
Chrzan obieramy, myjemy i ścieramy za pomocą tarki ręcznej, wyciskarki lub blendera. Dodajemy przyprawy i wrzącą wodę, aby chrzan stał się bardziej puszysty. Dokładnie mieszamy i przekładamy do słoiczka. Domowy chrzan można przechowywać w lodówce maksymalnie 30 dni, należy pamiętać, by wymieszać go przed użyciem.
Paula Jakubasik, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl